Zatrzymane prawo jazdy, mandat karny i punkty karne to efekt przekroczenia prędkości w terenie zabudowanym przez 19-letniego kierującego pojazdem marki BMW. Mężczyzna po tym, jak minął patrol policji, gwałtownie przyśpieszył.
Lubelscy policjanci zatrzymali 26-latka, który w stanie po użyciu alkoholu przyjechał odebrać samochód kolegi. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Wkrótce stanie przed sądem.
Zamiłowanie do prędkości za kierownicą skończyło się dla 45-letniego obywatela Włoch mandatem w wysokości 2,5 tys. złotych. Co więcej, mężczyźnie zostały zatrzymane uprawnienia do kierowania.
Podróż 31-latka zakończyła się mandatem karnym w wysokości 2500 złotych oraz utratą prawa jazdy. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 85 km/h na krajowej drodze nr 2 w miejscowości Tłuścieć. Kierujący stwierdził, że "po prostu zagadał się z pasażerką".
W niedzielę po południu włodawscy policjanci zatrzymali kierowcę, który znacznie przekroczył prędkość w obszarze zabudowanym. Obywatel Litwy zakończył spotkanie z mundurowymi utratą uprawnień na trzy miesiące oraz wysokim mandatem.
Młody mężczyzna jadąc mercedesem przesadził z prędkością w obszarze zabudowanym. Efektem tego była utrata uprawnień na trzy miesiące oraz mandat i punkty karne.
W minioną sobotę lubelscy policjanci przeprowadzili działania skierowane na osoby biorące udział w nielegalnych wyścigach. Mundurowi wystawili 36 mandatów, zatrzymali jedno prawo jazdy oraz dwa dowody rejestracyjne. Jeden z kierujących był po alkoholu.
W obszarze zabudowanym jechał dacią z prędkością 133 km/h. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że spieszył się, aby posiłki, które przewoził nie wystygły.
Wczoraj na drodze krajowej nr 19 doszło do potrącenia kobiety znajdującej się na przejściu dla pieszych. Kobieta z obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala.
Niewielki ruch, jaki występował na drogach w II kwartale b.r. sprawił, że niektórych kierowców zachęciło to do jazdy ze znacznie większą prędkością. Policjanci z naszego regionu zatrzymali z tego powodu o 16 proc. więcej praw jazdy niż w ubiegłym roku.
Policjanci z grupy "Speed", podczas jednej kontroli, zatrzymali dwóch piratów drogowych. Kierowcy forda i audi znacznie przekroczyli dozwoloną prędkość na al. Solidarności w Lublinie.
Kiedy kierowca dostrzegł radiowóz, zaczął hamować, jednak stracił panowanie nad rozpędzonym pojazdem. Policjant, widząc sunącą bokiem wprost na niego skodę, w ostatniej chwili zdołał odskoczyć.
Lubelscy policjanci z grupy "Speed" tylko wczoraj zatrzymali pięciu kierowców, którzy przekroczyli znacznie prędkość w obszarze zabudowanym. Rekordzista jechał 125 km/h.
Kierowca skody poruszał się pojazdem 152 km/h w obszarze zabudowanym. Na trzy miesiące stracił prawo jazdy i został ukarany mandatem oraz punktami karymi.
Kierowca audi jechał z nadmierną prędkością, został zatrzymany przez patrol drogówki. 19-latek, który od niespełna pół roku miał prawo jazdy, stracił je na trzy miesiące.