Przeprowadzono kontrolę jakości jaj dostępnych na rynku. Jakie wykryto nieprawidłowości? (wideo)
08:24 21-04-2024
Kontrola 142 podmiotów
Celem kontroli, która objęła łącznie 142 podmioty zajmujące się handlem detalicznym (sklepy, stoiska, stragany), było sprawdzenie jakości handlowej jaj spożywczych, w zakresie zgodności z obowiązującymi przepisami i wymaganiami, których spełnienie zostało zadeklarowane w oznakowaniu produktu i/lub dokumentach towarzyszących. Różnego rodzaju nieprawidłowości stwierdzono w 37 punktach sprzedaży (tj. 26,1 % wszystkich skontrolowanych).
Cechy organoleptyczne
W zakresie cech organoleptycznych skontrolowano łącznie 49 partii jaj w opakowaniach jednostkowych o łącznej liczbie 10,4 tys. szt. Z tego zakwestionowano tylko 1 partię (2,0 % skontrolowanych) o liczbie 0,1 tys. szt. Stwierdzone nieprawidłowości dotyczyły umieszczenia w 1 opakowaniu jaj pochodzących z dwóch różnych partii.
Znakowanie
W zakresie znakowania skontrolowano łącznie 460 partii jaj o łącznej liczbie 165,9 tys. szt., w tym 413 partii jaj w opakowaniach jednostkowych (o łącznej liczbie 69,7 tys. szt.), a także 47 partii jaj luzem (o łącznej liczbie 96,2 tys. szt.). Z tego zakwestionowano łącznie 83 partie (18,0 % skontrolowanych) o łącznej liczbie 68,6 tys. szt., w tym w opakowaniach jednostkowych 57 partii o łącznej liczbie 9,7 tys. szt., a luzem 26 partii o łącznej liczbie 58,9 tys. szt.
Jakie nieprawidłowości stwierdzono? Znalazły się wśród nich m.in.:
- nieprawidłowe dane dotyczące daty minimalnej trwałości lub ich brak, np. podanie daty w formie kodu, dłuższej niż 28 dni lub w nieprawidłowej kolejności – rok, miesiąc, dzień „2023-11-14” zamiast dzień, miesiąc;
- nieprawidłowe informacje dotyczące metody chowu kur lub ich brak, np. zastosowano określenie „metoda chowu kur nr 3”;
- brak danych lub nieprawidłowe dane producenta lub podmiotu wprowadzającego jaja do obrotu, brak kodu producenta na jajach, brak kodu zakładu pakowania jaj, brak objaśnienia oznaczenia kodu producenta na opakowaniu;
- brak informacji przy sprzedaży jaj luzem, dotyczących: klasy jakości, klasy wagowej, metody chowu, objaśnienia oznaczenia kodu producenta i daty minimalnej trwałości;
- nieprawidłowo wskazana klasa wagowa jaj lub jej brak, brak wskazania klasy jakości jaj;
- nieprawidłowe informacje o warunkach przechowywania lub ich brak;
- brak wskazania numeru partii produkcyjnej jaj, brak wskazania lub nieprawidłowy weterynaryjny numer identyfikacyjny;
- zastosowanie szaty graficznej sugerującej inny chów niż deklarowany klatkowy;
- nieprawidłową i niepełną informację dotyczącą wartości odżywczej;
- nieprawidłowe zastosowanie znaku graficznego „PRODUKT POLSKI”, przez umieszczenie w kwadracie na białym tle mapy polski w kolorze biało-czerwonym, a w niej przekrojone na pół jajko z zapisem na górze – Produkt Polski.
Dodatkowo, w przypadku 6 partii stwierdzono oferowanie w sprzedaży jaj po przekroczeniu daty minimalnej trwałości.
Zastosowane sankcje
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami wojewódzcy inspektorzy JHARS wydali ogółem 16 decyzji administracyjnych nakładających kary pieniężne na łączną kwotę 10 850 zł, w tym 2 decyzję za wprowadzenie do obrotu wyrobów zafałszowanych na kwotę 1 000 zł i 15 decyzji za wprowadzenie do obrotu produktów o niewłaściwej jakości na łączną kwotę 9 850 zł.
Ponadto, inspektorzy wydali m.in. 8 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu artykułów rolno-spożywczych niespełniających wymagań jakości handlowej, a na osoby odpowiedzialne nałożyli 9 mandatów karnych na łączna kwotę 3 900 zł (m.in. za wprowadzanie do obrotu jaj przeterminowanych – 6 mandatów o łącznej kwocie 3 150 zł).
Informacja o oferowaniu do sprzedaży jaj niewłaściwej jakości – przeterminowanych została przekazana do Państwowej Inspekcji Sanitarnej, a informacje o wprowadzaniu do obrotu jaj nieprawidłowo oznakowanych do Inspekcji Weterynaryjnej. Z uwagi na toczące się postępowania administracyjne oraz procedury odwoławcze, ostateczna liczba i wielkość zastosowanych sankcji może ulec zmianie.
… a była ta inspekcja w Elizówce??? tysiące jaj na paletach bez chłodni a latem w hali +30 C.
Kiedy inspekcja przestanie kryć oszustów i trucicieli i zacznie podawać nazwy firm???
A ile jaj z trutkoukrainy?
Czyli polskich jaj na rynku jest też mniej – za to pojawiają się te z Ukrainy które wjechały przez Litwę
Ciekawe.
A ocena organoleptyczna? Nie było jaj zalanych stłuczkami o niemiłym, siarkowym zapachu? Nie wierzę.
Kiedy tylko nie ma niemieckich, to staram się kupować ukraińskie. Takie treściwsze są, smaczne. Nawet te polskie się poprawiły odkąd karmią kury pszenicą z U krainy.
bo wy lewczki wolicie [***] niz Polaków
Zapraszamy do kwiatuszka po jajeczka z uk
W Pierdonce jajka M są sprzedawane jako L. Zresztą nie tylko tam.
Swojej starej też „sprzedajesz” rozmiar S jako XL, grunt żeby wszyscy byli zadowoleni. Ja jestem zadowolony prawie codziennie.
tobie to i jajco strusia swobodnie wchodzi