Poniedziałek, 06 maja 202406/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zadzwonił po kolegę, aby odebrał samochód. On też stracił prawo jazdy

Lubelscy policjanci zatrzymali 26-latka, który w stanie po użyciu alkoholu przyjechał odebrać samochód kolegi. Mężczyzna stracił prawo jazdy. Wkrótce stanie przed sądem.

Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie na ulicy Mełgiewskiej zatrzymali do rutynowej kontroli opla, którego kierujący przekroczył prędkość.

– W trakcie czynności, okazało się, że kierowca ma status nakazujący zatrzymanie prawa jazdy i skierowanie na badania. Konieczne było zatrzymanie prawa jazdy. Mężczyzna, by nie holować auta, postanowił zadzwonić po kolegę. Niedługo później na miejsce volkswagenem przyjechał 26-latek – relacjonuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.

Zanim policjanci przekazali pojazd, postanowili sprawdzić trzeźwość 26-latka, który pojawił się na miejscu. Jak się okazało mężczyzna był po użyciu alkoholu. Urządzenie wykazało blisko pół promila w wydychanym powietrzu.

– Mieszkaniec Lublina także stracił prawo jazdy. Teraz odpowie za wykroczenia przed sądem. Za prowadzenie pojazdu po użyciu alkoholu grozi kara aresztu lub wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdem do 3 lat – dodaje nadkomisarz Kamil Gołębiowski.

9 komentarzy

  1. ?????????????

  2. kolejny mundrołek

  3. Czyli od jutra rower, czy PKS?

  4. Osobie bez uprawnien obowiązkowo holuje się auto.

  5. „Mieszkaniec Lublina także stracili prawo jazdy. ” a po jakiemu, bo ja nie panimaju?

    • Jedyne logiczne wytłumaczenie, jakie się nasuwa – po odbiór samochodu nie przyszedł pieszo, tylko przyjechał jakimś pojazdem…

  6. Alkomat to zawrotny koszt, 400zł…. Ale. Po co to komu…. Ja czasami budzę się wyspany, czuję się normalnie, dmucham sobie a tu sruuu 1.2 promila. I trzeźwieje do 18 żeby skoczyć do stokrotki po ośmiopaczka i fajki ? Na zdrowie!

Dodaj komentarz