W miniona niedzielę policjanci z Białej Podlaskiej zatrzymali dwóch kierujących, którzy znacznie przekroczyli prędkość w obszarze zabudowanym. 42-latek stracił uprawnienia, został też ukarany wysokim mandatem. W przypadku 41-latka, który tych uprawnień nie posiadał sprawa została przekazana do sądu.
Konsekwencje jazdy z nadmierną prędkością na długo zapamiętają 20-letnia kierująca Audi i 21-letni kierujący BMW. W wyniku kontroli drogowej obydwoje stracili prawo jazdy i zapłacili mandaty po 1500 zł.
Policjanci z krasnostawskiej drogówki zatrzymali wczoraj dwa prawa jazdy w związku z przekroczeniem prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h. 19-latek i 36-latek stracili uprawnienia do kierowania pojazdami na najbliższe 3 miesiące oraz otrzymali wysokie mandaty karne.
Kierowca volkswagena otrzymał mandat karny w wysokości 4500 zł i 23 punkty karne. Jednak to nie wszystkie kary za jego wyczyny na drodze. 24-latek stracił również prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Jego zachowanie na drodze zostało uwiecznione na nagraniu.
66-latek na drodze krajowej nr 2 przekroczył dozwoloną prędkość niemal o 70 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych oraz 14 punktami karnymi. Stracił też prawo jazdy na 3 miesiące.
Wczoraj w Radzyniu Podlaskim doszło do dachowania auta osobowego. Jak się okazało 18-latek kierujący pojazdem od 5 dni posiadał prawo jazdy. Od policjantów otrzymał mandat i punkty karne.
Krasnostawscy policjanci przeprowadzili wczoraj na drogach powiatu wzmożone działania kontrolno-prewencyjne pod kryptonimem „Prędkość”. Funkcjonariusze zatrzymali aż 56 kierujących, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość. Dwie osoby straciły prawo jazdy na 3 miesiące za przekroczenie prędkości o ponad 50 km/h.
Wysokim mandatem zakończyła się jazda 39-latka, który na drodze krajowej pędził niemal 150 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 2,5 tys. zł. W przypadku 28-latka mandat karny wyniósł 2 tys. zł.
Kierujący audi obywatel Ukrainy otrzymał 2000 zł mandatu i 14 punktów karnych. 32-latek w Dąbrowie Tomaszowskiej jechał z prędkością 138 km/h, w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 70 km/h.
Policjanci z lubelskiej drogówki zatrzymali 40-latka za nieprawidłowe wyprzedzanie oraz przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 3500 zł i 25 punktami karnymi.
Sprawca kolizji stracił prawo jazdy, bo przekroczył limit punktów karnych. Co więcej, za doprowadzenie do zderzenia dwóch pojazdów otrzymał mandat wysokości 1500 złotych.
Dłuższy kurs, do tego oprócz teorii również część praktyczna na torze. Tak po zmianach wygląda redukcja punktów karnych. Co więcej, kurs jest trzy razy droższy.
Ten rok to zdecydowanie czas zmian dla prawa ruchu drogowego w Polsce. Ponad dwa miesiące temu zetknęliśmy się z lawiną nowych regulacji, a już niebawem, bo 17 września 2023 roku, w życie wchodzi nowelizacja przepisów o punktach karnych. Znosi ona niektóre zmiany wprowadzone do kodeksu… zaledwie rok temu. Czy powrót do przeszłości wywoła kontrowersje? Eksperci autobaza.pl odpowiadają.
O tym, że pośpiech nie popłaca przekonała się 29-letnia mieszkanka Warszawy. Kobieta jadąc citroenem z prędkością 113 km/h w obszarze zabudowanym, w miejscowości Góry w powiecie puławskim trafiła na patrol ruchu drogowego. Nie pomogły tłumaczenia, że śpieszy się do pracy. Spotkanie z policjantami nie dość, że było kosztowne, to jeszcze kobieta straciła uprawnienia do kierowania na 3 miesiące.
Kierujący oplem 20-latek przekroczył znacznie prędkość i został ukarany wysokim mandatem w kwocie 5000 zł. Wszystko dlatego, że popełnił wykroczenie w warunkach drogowej recydywy. Co więcej, dostał punkty karne i stracił prawo jazdy.