Ofiarą oszustów padł mieszkaniec Kraśnika. Mężczyzna stracił niemal pół miliona złotych po tym, jak umożliwił przestępcom dostęp do komputera za pomocą programu do zdalnej obsługi.
Urszulińscy policjanci przyjęli zgłoszenie o oszustwie na szkodę jednego z mieszkańców powiatu włodawskiego. Mężczyzna zapłacił za grę na konsolę, a w przesyłce otrzymał napoczętą czekoladę.
Kolejny mieszkaniec regionu padł ofiarą oszustwa, podczas zakupów w sieci. Tym razem 27-latek z gminy Łabunie wpłacił kilka tys. euro za koparko-ładowarkę, której do tej pory nie ujrzał. Sprawą zajmują się zamojscy policjanci.
Każdego dnia mieszkańcy regionu padają ofiarami oszustów. Przestępcy cały czas wykorzystują sprawdzone metody, a odzyskanie utraconych środków niemal w każdym przypadku jest niemożliwe.
Lubelscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który usłyszał zarzuty udziału w oszustwie. 23-latek na wniosek policji i prokuratury trafił na trzy miesiące do tymczasowego aresztu.
Najpierw 71-latek zainstalował program do zdalnej obsługi komputera, potem przekazał do niego dostęp oszustowi. Ten na jego koncie złożył kilka wniosków o pożyczkę, a następnie przelał pieniądze na różne konta. Mężczyzna został z zobowiązaniami do spłacenia.
Młody mieszkaniec Lublina zamówił przez Internet kartę graficzną. Zamiast przedmiotu za ponad 1000 zł, w przesyłce otrzymał pasztet i czekoladę.
Mieszkanka powiatu łęczyńskiego padła ofiarą oszustwa metodą na "funkcjonariusza CBA". 70-latka straciła ponad 100 tys. złotych. Oszustów poszukują obecnie policjanci.
W związku z pojawianie się w sieci fałszywych kampanii reklamowych, Polskie Koleje Państwowe S.A. oraz PKP Intercity S.A. poinformowały, że nie prowadzą kampanii informacyjnych w Internecie zachęcających do inwestowania środków finansowych.
Mieszkanka Łukowa padła ofiarą oszustów obiecujących zyski z inwestycji walutowych. 26-latka straciła ponad 10 tysięcy złotych, po tym, jak zainstalowała program do zdalnego sterowania telefonem, a także przekazała oszustom zdjęcie dowodu osobistego i dane karty bankomatowej.
Mieszkanka Świdnika uwierzyła w zapewnienia o wysokim zysku z inwestycji. Niestety kobieta padła ofiarą oszusta i z jej konta zniknęło ponad 77 tys. złotych.
Mieszkaniec Świdnika padł ofiarą oszustów. Mężczyzna stracił ponad 8 tys. złotych po tym, jak chcąc opłacić pobyt w zagranicznym hotelu znalezionym na jednym z popularnych serwisów internetowych, przelał pieniądze na wskazane konto.
Podawała się za pośrednika handlującego materiałami budowlanymi i oferowała niższe ceny, niż w sklepach czy składach. Jej klienci zostawali bez pieniędzy i zamówionego towaru.
Śledztwo wykazało, że na polu o powierzchni 37 hektarów, jakie miał uprawiać radny, nie była prowadzona żadna działalność rolnicza. Tym samym nie mógł on pobierać unijnych dotacji. Marcin P. po raz kolejny stanie przed sądem.
Mieszkanka Lublina padła ofiarą oszustów podających się za policjanta i prokuratora. 81-latka myślała, że pomaga córce i oddała przestępcom pieniądze, biżuterię, a nawet ślubne obrączki.