Wczoraj wieczorem w miejscowości Stara Huta doszło do tragicznego w skutkach wypadku z udziałem 17-latka kierującego motocyklem. Młodzieniec zderzył się z ciągnikiem rolniczym i w wyniku odniesionych obrażeń zmarł na miejscu zdarzenia.
8-letni chłopiec został ranny w wypadku, do którego doszło w miejscowości Suleje, w powiecie łukowskim. Dziecko jadące na hulajnodze zostało potrącone przez samochód osobowy.
Okoliczności wczorajszego wypadku między Łukowem a Radzyniem Podlaskim zostały już ustalone. Na szczęście poszkodowani nie doznali poważnych obrażeń ciała.
Po wypadku całkowicie wstrzymany został ruch na drodze krajowej nr 63 w Gołąbkach. Utrudnienia mogą potrwać kilka godzin.
Dzisiaj rano na drodze wojewódzkiej nr 807 doszło do zderzenia dwóch pojazdów osobowych. Do szpitala trafiła jedna osoba. W rejonie wypadku występowały utrudnienia z przejazdem.
Nie udało się uratować życia 49-latka z gminy Trzebieszów. Mężczyzna utonął w zbiorniku wodnym przy ul. Patoki w Łukowie.
Jeden wpadł w ręce policjantów w Białej Podlaskiej, drugi zaś w Łukowie. Obaj mieli przy sobie narkotyki w postaci mefedronu i haszyszu. Jeden z mężczyzn był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.
30-latek nie miał uprawnień do kierowania motocyklem, wyprzedzał „na zakazie” i jechał ponad 166 km/h. Wkrótce jego sprawą zajmie się sąd.
Policjanci ze Stoczka Łukowskiego eskortowali do szpitala samochód, w którym rodzice wieźli 8-letniego synka do szpitala. Wcześniej chłopiec stracił przytomność, po tym jak spadł z roweru i uderzył głową w chodnik. Do szpitala było ponad 20 km, liczyła się każda sekunda.
Po wypadku z udziałem pieszego zablokowana jest droga krajowa nr 76. Na miejscu pracują policjanci, wprowadzono objazd ulicami Łukowa.
Trzy osoby zostały zatrzymane w związku z zabójstwem 49-latka w Łukowie. Śledczy ustalili, że śmiertelne ciosy zadała kobieta. Grozi jej teraz nawet dożywocie.
Najpierw chciał ukraść alkohol w sklepie, potem uciekał przed policjantami. Na koniec nie chciał podać danych i twierdził, że to pomyłka. Wkrótce zachowanie 27-latka oceni sąd.
Kierujący oplem 20-latek przekroczył znacznie prędkość i został ukarany wysokim mandatem w kwocie 5000 zł. Wszystko dlatego, że popełnił wykroczenie w warunkach drogowej recydywy. Co więcej, dostał punkty karne i stracił prawo jazdy.