Niedziela, 05 maja 202405/05/2024
690 680 960
690 680 960

Zainstalował program na laptopie, a potem stracił prawie pół miliona złotych

Ofiarą oszustów padł mieszkaniec Kraśnika. Mężczyzna stracił niemal pół miliona złotych po tym, jak umożliwił przestępcom dostęp do komputera za pomocą programu do zdalnej obsługi.

Wczoraj do kraśnickich policjantów zgłosił się mieszkaniec Kraśnika z informacją, że padł ofiarą oszustwa. 66-latek przekazał, że stracił prawie pół miliona złotych.

Jak relacjonował pokrzywdzony, w maju odebrał telefon od kobiety, która zaproponowała inwestycję w kryptowalutę Bitcoin. W tym celu poprosiła mężczyznę o zainstalowanie na laptopie programu Any Desk, który służy do zdalnego dostępu do komputera. Kobieta poprosiła również o numery dostępu, które pojawiały się podczas instalacji, jednak 66-latek ich nie podał i kontakt się zerwał.

Na początku listopada znowu ktoś zadzwonił, tym razem był to mężczyzna podający się za doradcę finansowego z obcojęzycznym akcentem i poinformował rozmówcę, że na giełdzie KRAKEN na jego koncie w portfelu znajduje się kwota 15 tysięcy do wypłacenia. Aby jednak doszło do realizacji wypłaty, 66-latek musiał najpierw wpłacić 50 tysięcy złotych. Początkowo odmawiał, jednak ostatecznie został tak zmanipulowany, że podał numer do programu Any Desk.

Dla uwiarygodnienia, rzekomy doradca wysłał kopię dowodu i wizytówkę. Wtedy prawdopodobnie sprawca przejął kontrolę nad kontami bankowymi 66-latka, zwiększył limity na kontach, a następnie przelał pieniądze w kwocie prawie pół miliona złotych na zagraniczne konto. Trwa ustalanie szczegółów tego oszustwa. Sprawą zajmują się funkcjonariusze do walki z cyberprzestępczością i przestępczością gospodarczą KWP w Lublinie.

(fot. pixabay.com)

31 komentarzy

  1. „JEŚLI GRAJĄC W POKERA NIE WIESZ, KTO PRZY STOLE JEST FRAJEREM – TO ZNACZY, ŻE TY NiM JESTEŚ”