Mieszkanka Puław chciała sprzedać buty za 180 złotych, ale popełniła błąd podając oszustowi swoje dane. W wyniku tego straciła ponad 36 tys. złotych. Sprawą zajmują się policjanci.
Mieszkanka powiatu zamojskiego zaufała fałszywemu funkcjonariuszowi CBA i prokuratorowi. 64-latka na wskazane przez nich konta przelała ponad 170 tysięcy złotych.
27-latek z powiatu opolskiego padł ofiarą oszustki podającej się za amerykańską żołnierkę. Mężczyzna po kilkudniowej internetowej znajomości uwierzył, że kobieta wysłała mu paczkę z czekiem na kwotę 215 tysięcy dolarów, by przyjechać do Polski i zamieszkać razem z nim.
Do bialskich policjantów zgłosiła się 19-latka i przekazała, że padła ofiarą oszustwa. Młoda kobieta została zmanipulowana przez "pracownicę banku", a następnie zainstalowała aplikację do zdalnej obsługi urządzenia. To był błąd, który kosztował ją kilka tysięcy złotych.
Mieszkanka powiatu tomaszowskiego padała ofiarą oszusta podającego się za niemieckiego żołnierza. 55-latka uwierzyła we wspólną przyszłość ze znajomym z Internetu i przekazała rozmówcy prawie 22 tys. złotych, na poczet opłat celnych za przesyłkę z gotówką.
Mieszkaniec Lublina padł ofiarą oszustwa, 82-latek w wyniku działania przestępcy stracił niespełna 120 tys. złotych. Senior chciał zarobić na handlu walutami.
Oszust włamał się na konto społecznościowe mieszkanki powiatu tomaszowskiego, a następnie nawiązał kontakt z jedną ze znajomych właścicielki konta i poprosił o szybką pożyczkę pieniędzy. W wiadomości był link od oszusta do opłacenia zakupów. Kliknięcie i podanie danych zakończyło się utratą pieniędzy z konta.
41-latka uwierzyła, że rozmawia z lekarzem z Jemenu. W wyniku manipulacji oszusta kobieta straciła 10 tys. złotych. Sprawą zajmują się policjanci.
Mieszkanka powiatu bialskiego padła ofiarą oszustów. Kobieta uwierzyła, że jej pieniądze są zagrożone i nie dość, że przelała przestępcom pieniądze, to zaciągnęła dwa kredyty i oddała nieznajomej osobie kartę do konta z pinem.
Puławscy policjanci przekazali ważną informację dotyczącą oszustów. Od dzisiejszego poranka przestępcy dzwonią do mieszkańców powiatu puławskiego i próbują wyłudzić pieniądze.
Mieszkanka powiatu tomaszowskiego uwierzyła internetowemu rozmówcy i w wyniku tego straciła pieniądze. Oszust opowiadał kobiecie o wspólnej przyszłości, ale w pewnym momencie poprosił o finansową pomoc, na którą 43-letnia tomaszowianka zgodziła się.
27-letni mieszkaniec powiatu zamojskiego uwierzył oszustom podającym się za pracowników banku. Mężczyzna w wyniku ich manipulacji stracił prawie 17 tys. złotych.
72-letnia mieszkanka Białej Podlaskiej, w wyniku działania oszustów, straciła 10 tys. złotych. Kobieta postanowiła zainwestować pieniądze w akcje gazociągu. Niestety seniorka podała swoje wrażliwe dane, a także zainstalowała program do zdalnej obsługi urządzenia.
"Mamo spadł mi telefon i się rozwalił, potrzebuję pomocy" - takimi słowami rozpoczęła się korespondencja oszusta z 62-latką. Kobieta otrzymała link do aplikacji, a z nim prośbę o pomoc finansową i opłacenie rachunków. Niestety pomogła i straciła ponad 7 000 zł.