Wkraczamy w kulminacyjną część ocieplenia, które odczujemy zwłaszcza w czwartek na obszarze Polski. Wysokie temperatury utrzymają się tylko przez chwilę. Od piątku czeka nas ochłodzenie, natomiast w weekend prawdopodobne są przelotne opady śniegu, a nocami nawet przymrozki.
Najchłodniejszy okres zimy astronomicznej już za nami. Wielkimi krokami zbliża się jednak ocieplenie, które potrwa kilka dni. Prawdopodobnie od piątku czeka nas zauważalne ochłodzenie, które utrzyma się również w sobotę i niedzielę. Wiele wskazuje jednak, że do końca marca temperatura ma być przeważnie powyżej normy wieloletniej.
1 marca rozpoczęła się meteorologiczna wiosna. Jednak już za kilka tygodni czeka nas koniec astronomicznej zimy. Trwająca zima w naszej części Europy okazała się najcieplejszą w historii pomiarów instrumentalnych od 1792 roku.
Ostatni miesiąc meteorologicznej zimy zapisał się z rekordowo dużą anomalią temperatury względem okresu referencyjnego 1981-2010, która sięgnęła 4,74°C w woj. lubelskim. Średnia temperatura powietrza wyniosła 3°C. Kolejne dni to w dalszym ciągu temperatura powyżej normy.
Jutro w woj. lubelskim należy spodziewać się opadów śniegu i deszczu ze śniegiem. Na chodnika i drogach, zwłaszcza rano, może być ślisko. Nadal w regionie będzie wietrznie, lokalnie prędkość wiatru w porywach osiągnie 45 km/h.
Pozostajemy w dalszym ciągu pod wpływem cyrkulacji strefowej. Decydujący wpływ na warunki pogodowe ma dzisiaj niż o imieniu "WILTRUD" ulokowany nad wodami Morza Norweskiego. Przez nasz kraj przechodzi dzisiaj układ frontów atmosferycznych.
Od początku lutego Polska znajduje się pod wpływem aktywnych układów niżowych wędrujących znad Oceanu Atlantyckiego. Przejściowo tylko dostajemy się w zasięg wyżów barycznych. W sytuacji występowania aktywnej cyrkulacji strefowej zima jest zazwyczaj łagodna. Wkrótce na termometrach zobaczymy nawet 13 stopni na plusie.
Ochłodzenie, jakie nadeszło w ostatnich dniach stopniowo dobiega końca. Modele pogodowe są zgodne, że w niedzielę temperatura zbliży się do 10 °C. Szczególnie ciepły zapowiada się poniedziałek, gdy termometry pokażą nawet 14 stopni w regionie. Potem jednak czeka nas ochłodzenie, ale temperatura w dalszym ciągu będzie powyżej normy wieloletniej.
Po północy, w części naszego regionu, mogą wystąpić niekorzystne warunki do jazdy. Chodzi dokładnie o gołoledź, którą prognozują meteorolodzy. To sprawi, że jezdnie i chodniki staną się śliskie.
Wczorajsze silne porywy wiatru sprawiły, że przewróciło się rosnące przy torach drzewo. Uderzyło ono w szynobus raniąc maszynistę.
Do godzin wieczornych, na terenie większości powiatów naszego regionu, obowiązywać będzie ostrzeżenie pogodowe związane z silnymi podmuchami wiatru. Meteorolodzy przewidują, że w porywach może osiągnąć do 80 km/h.
Obowiązuje zakaz wstępu do parku w Puławach. Rano wichura powaliła tam kilka drzew. Jedno uszkodziło zabytkowy mur otaczający teren Zespołu Pałacowo - Parkowego.
Od kilku godzin mieszkańcom naszego regionu dają się we znaki silne porywy wiatru. Na szczęście, jak do tej pory, służby ratunkowe notują pojedyncze interwencje z tym związane.
W ciągu najbliższych godzin w regionie pojawią się silne porywy wiatru osiągające miejscami 80 km/h. Nastąpi gwałtowny spadek ciśnienia o ponad 30 hPa, lokalnie w kraju wystąpią intensywne opady, a nawet burze.
Pod koniec stycznia odbudowała się cyrkulacja strefowa, która charakteryzowała się przemieszczaniem frontów atmosferycznych związanych z atlantyckimi niżami. Duża dynamika w pogodzie występuje również na początku lutego. Czeka nas jednak przejściowe ochłodzenie związane ze spływem powietrza arktycznego. Modele pogodowe są jednak zgodne, że od niedzieli w całym kraju czeka nas silne ocieplenie.