Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nadchodzą opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Aktywna cyrkulacja atlantycka nie odpuszcza

Jutro w woj. lubelskim należy spodziewać się opadów śniegu i deszczu ze śniegiem. Na chodnika i drogach, zwłaszcza rano, może być ślisko. Nadal w regionie będzie wietrznie, lokalnie prędkość wiatru w porywach osiągnie 45 km/h.

W niedzielę wieczorem i w nocy z niedzieli na poniedziałek mieszkańcy Polski doświadczyli przechodzenia aktywnego, wtórnego układu niskiego ciśnienia, który od Wolnego Instytutu Meteorologicznego w Berlinie otrzymał imię „YULIA”. Na froncie chłodnym uformowała się niebezpieczna linia szkwału, która na swojej trasie generowała porywy wiatru przekraczające 90 km/h – 100 km/h. Burze wystąpiły w pasie od województwa lubuskiego przez woj. dolnośląskie, opolskie, woj. śląskie i małopolskie. Groźna pogoda nie ominęła również Ziemi Świętokrzyskiej i Podkarpacia.

Szczególnie silne porywy wiatru zanotowano w polskich górach, na Śnieżce wiało aż 223 km/h, natomiast na Kasprowym Wierchu 148 km/h. Poza obszarami górskimi najsilniejsze porywy wiatru z gradientu ciśnienia nie przekraczały 90 km/h. W przypadku zjawisk konwekcyjnych porywy były znacznie silniejsze.

Najgroźniejsza sytuacja pogodowa panowała w ciągu ostatnich 24 godzin na południu naszego regionu, gdzie porywy wiatru z gradientu ciśnienia osiągnęły blisko 90 km/h. Nieco słabiej wiało w centralnej części województwa lubelskiego. Porywy nie przekraczały w tej części wschodniej Polski 75 km/h. Najsłabiej wiało na północy Lubelszczyzny. Najwięcej interwencji strażacy mieli na południu regionu, co pokrywa się z danymi ze stacji synoptycznych.

W kolejnych dniach pozostaniemy pod wpływem aktywnej cyrkulacji strefowej charakteryzującej się przemieszczaniem układów niskiego ciśnienia wraz z frontami z zachodu na wschód Europy. Przy dużej aktywności Atlantyku Północnego zimy zazwyczaj są łagodne i dominuje napływ ciepłych mas powietrza, nie brakuje również opadów atmosferycznych i burz, a nawet wichur.

Noc z poniedziałku na wtorek przyniesie zachmurzenie umiarkowane oraz duże. Przejściowo zaznaczy się wpływ klina wyżu znad Azorów. Jednak ciśnienie atmosferyczne w drugiej części zacznie ponownie spadać na skutek zbliżania się kolejnego atlantyckiego niżu o imieniu „ZEHRA”, który jutro znajdzie się nad Cieśninami Duńskimi. Temperatura w nocy wyniesie od 0°C do 3°C. Nad ranem nad region dotrą opady na froncie ciepłym.

We wtorek wschodnia połowa kraju znajdzie się najpierw w strefie opadów na froncie ciepłym, które występować będą już od godzin porannych. W drugiej części dnia dotrze front chłodny z kolejnymi opadami. Strefy opadów przemieszczać będą się z północnego-zachodu, zachodu na wschód, południowy-wschód. Początkowo będzie to deszcz ze śniegiem, lokalnie śnieg, następnie wraz ze wzrostem temperatury opady będą przechodziły w deszcz. Na drogach i chodnikach może być ślisko, dlatego zalecamy zachować ostrożność, szczególnie w godzinach porannych.

Zachmurzenie na ogół duże, okresami całkowite, prawdopodobne są jednak większe przejaśnienia. Temperatura wyniesie od 3°C do 6°C w najcieplejszym momencie dnia. Wiatr umiarkowany, okresami porywisty z południowego-zachodu w porywach do 45 km/h. Niektóre modele sugerują możliwość wystąpienia burz, lecz jest to mało prawdopodobne.

Noc z wtorku na środę minie z zachmurzeniem dużym oraz całkowitym oraz opadami atmosferycznymi. Wiatr słaby, okresami umiarkowany w porywach do 45 km/h.

Środa przyniesie kontynuacje pogody niżowej. Prognozowane są przelotne opady deszczu, natomiast temperatura wyniesie od 5°C do 7°C. 27 lutego prognozowane są opady atmosferyczne, prawdopodobny deszcz ze śniegiem i śnieg. Temperatura wyniesie od 3°C do 5°C. W piątek natomiast około 4°C w najcieplejszym momencie dnia i opady deszczu, miejscami deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu.

Modele pogodowe są zgodne, że przełom lutego i marca, to dalsza kontynuacja wysokiej aktywności Atlantyku. Luty przyniesie prawdopodobnie bardzo duże odchylenie temperatury we wschodniej połowie kraju na poziomie 5°C względem okresu referencyjnego 1981-2010, co oznacza, że ten miesiąc będzie rekordowo ciepły. Niewątpliwie jest to zasługa bardzo aktywnego Atlantyku podczas sezonu zimowego 2019/2020 i postępujących zmian klimatycznych. Przypomnijmy, że w listopadzie wiele portali podawało informacje o zbliżającej się rzekomej zimie trzydziestolecia, którą miał przynieść słynny wir polarny.

Według informacji podanych przez liczne serwisy. Zima zaatakować miała już pod koniec listopada, co spowodowane miało być silnym zakłóceniem wiru polarnego i nagłym ociepleniem stratosfery. Jak wiemy, tak się nie stało i kończąca się zima będzie najcieplejsza w historii pomiarów meteorologicznych od co najmniej 239 lat.

Omawiany wir polarny dalej ma się świetnie, modele pogodowe prognozują jego stopniowy rozpad w marcu. Czym bliżej wiosny, tym mniejszy ma on wpływ na przebieg warunków pogodowych.

Najnowsze informacje pogodowe
Bieżące położenie opadów i chmur

(fot. pixabay.com)

4 komentarze

  1. Blondynka z Bursztynowej

    Ojej. A ja już zmieniłam opony na letnie.

    • Straszenie młode polkolenie śniegiem.Były takie zimy w latach 60, 70 źe tylko saniami moźna było się poruszać.Mróz 30 stopni to była normalka.

  2. wiosna przyszła miesiąc wcześniej

  3. Uwaga ludziska lublin112 zapowiada zime

Z kraju