Dobiegł końca krótki okres z napływem gorącego powietrza zwrotnikowego z południa Europy. W ciągu najbliższych godzin należy spodziewać się w regionie opadów deszczu i ochłodzenia.
Dzisiaj w regionie prognozowane są zjawiska burzowe, którym będą towarzyszyć opady gradu. Należy także spodziewać się lokalnie powstających lejków kondensacyjnych. Na termometrach zobaczymy maksymalnie do 19°C.
Maj nie rozpieszcza Polski wysokimi temperaturami. Napływ chłodnych mas powietrza przyczynił się do wystąpienia dużego, ujemnego odchylenia od normy wieloletniej, które sięga aż -2,5°C względem okresu referencyjnego 1981-2010. Pod koniec maja anomalia temperatury sięgnąć może 3 stopni poniżej normy, co plasować będzie ten miesiąc jako bardzo zimny, najchłodniejszy od 1991 roku.
Tegoroczny maj nie przynosi wysokich temperatur w regionie. Odchylenie temperatury od normy wieloletniej sięga 2,5°C poniżej normy względem okresu referencyjnego 1981-2010. Średnia dobowa temperatura powietrza wynosi około 10°C. Wkrótce w regionie lokalnie wystąpią przymrozki.
Środa przyniosła poprawę pogody w regionie. Znaleźliśmy się w napływie powietrza polarno-morskiego i w obszarze podwyższonego ciśnienia. Nadciąga jednak załamanie pogody, które związane będzie z niżem przemieszczającym się znad Austrii nad Ukrainę.
Najbliższe dni w pogodzie będą deszczowe i chłodne. Niepokojące są prognozy związane z przymrozkami na terenie woj. lubelskiego.
Stopniowo dobiega końca wyjątkowo suchy okres synoptyczny. Wkrótce w naszym kraju i woj. lubelskim pojawią się opady deszczu, a nawet przejdą burze z gradem.
W czwartek przez Polskę wędruje mało aktywny front chłodny. W obrębie strefy frontowej doszło do rozwoju chmur Cumulonimbus. Słaba burza wystąpiła dziś wieczorem w rejonie Białej Podlaskiej.
Zgodnie z prognozami wkroczyliśmy w chłodniejszy okres synoptyczny. W regionie należy podziewać się opadów śniegu oraz temperatury poniżej 0 °C.
Nasza część Starego Kontynentu pozostaje pod wpływem rozległej zatoki niskiego ciśnienia związanej z niżami "GISELE" i "HANNA" ulokowanymi na północy i północnym-wschodzie. Dodatkowo znad Cieśnin Duńskich przez południową Skandynawię i dalej w kierunku Rosji przemieszcza się wtórny niż "GISELA II". Różnica ciśnienia będzie dziś mniejsza niż w czwartek, ale i tak nie unikniemy silnego wiatru, a nawet burz.
Ostatni miesiąc meteorologicznej zimy zapisał się z rekordowo dużą anomalią temperatury względem okresu referencyjnego 1981-2010, która sięgnęła 4,74°C w woj. lubelskim. Średnia temperatura powietrza wyniosła 3°C. Kolejne dni to w dalszym ciągu temperatura powyżej normy.
Pod koniec stycznia odbudowała się cyrkulacja strefowa, która charakteryzowała się przemieszczaniem frontów atmosferycznych związanych z atlantyckimi niżami. Duża dynamika w pogodzie występuje również na początku lutego. Czeka nas jednak przejściowe ochłodzenie związane ze spływem powietrza arktycznego. Modele pogodowe są jednak zgodne, że od niedzieli w całym kraju czeka nas silne ocieplenie.
Od kilku dni występuje stabilna sytuacja pogodowa w regionie. Polska znajduje się jeszcze pod wpływem rozległego obszaru wyżowego, który nie zawsze zapewnia nam pogodną aurę. Okresami pojawia się marznąca mżawka, powodująca punktowo zjawisko gołoledzi. Nadchodzi jednak wyraźny wzrost dynamiki w pogodzie.
Wyjątkowo wysokie temperatury panują od początku stycznia na obszarze Polski. Anomalia temperatury w okresie od 1.01.2020 do 10.01.2020 wyniosła od 3 °C do 4 °C względem okresu referencyjnego 1981-2010.
Kończące się święta Bożego Narodzenie nie przyniosły zgodnie z prognozami opadów śniegu na obszarze województwa lubelskiego. Białe krajobrazy podziwiać mogą tylko mieszkańcy Polski południowej, zwłaszcza obszarów podgórskich i górskich. Zimowa aura panuje m.in w Zakopanem.