Na dwa najbliższe dni zaplanowana została akcja przeszukiwania terenów leśnych w poszukiwaniu padłych dzików. W związku z działaniami szczególną ostrożność powinni zachować kierowcy, którzy będą poruszać się w tych okolicach.
Blisko 600 rolników otrzymało 8,4 mln zł wsparcia za rezygnację z hodowli trzody chlewnej. Pomoc została przyznana w związku z afrykańskim pomorem świń, który od lat stanowi ogromne wyzwanie dla polskiego sektora rolnego. Największe zainteresowanie programem odnotowano w województwach kujawsko-pomorskim i warmińsko-mazurskim.
W utrzymującym dziesięć świń gospodarstwie z powiatu hrubieszowskiego wykryto ASF. Wojewoda Lubelski, na wniosek Wojewódzkiego Lekarza Weterynarii wprowadził obszary zapowietrzony i zagrożony.
Dzisiaj w powiecie chełmskim rozpoczną się poszukiwania padłych dzików na terenach leśnych. Będą one prowadzone na obszarze dwóch gmin. Poszukiwania potrwają cztery dni.
Na terenie województwa lubelskiego ma zostać zmniejszona populacja dzików. Tego typu polecenie otrzymały od powiatowych lekarzy weterynarii koła łowieckie. Termin na wykonanie odstrzałów w większości wyznaczono do końca marca.
W dalszym ciągu mają być prowadzone działania związane z redukcją populacji dzików na terenie województwa lubelskiego. Koła łowieckie już otrzymują wytyczne, co do liczby zwierząt przeznaczonych do odstrzelenia.
W części gmin, objętych do tej pory czerwoną strefą w związku z afrykańskim pomorem świń, zniesiono niektóre restrykcje. Niebawem ma to nastąpić również na kolejnych obszarach.
Zwrot części wydatków poniesionych na bioasekurację gospodarstw czy też wyrównywanie kwoty uzyskanej ze sprzedaży świń do ich wartości rynkowej zapowiedziało ministerstwo rolnictwa. Pomoc ma dotyczyć rolników hodujących trzodę chlewną.
Zrezygnowano z budowy płotu wzdłuż granicy województw lubelskiego i świętokrzyskiego. W ten sposób region ten chciał się zabezpieczyć przed migracją dzików, które przenoszą wirus afrykańskiego pomoru świń. Ogrodzenie powstanie jedynie przy granicy z Mazowszem.
W województwie lubelskim pojawiają się kolejne ogniska afrykańskiego pomoru świń, jednak nie mają one powiązania z poprzednimi. Służby sanitarne zapewniają, że sytuacja jest już opanowana i występuje tendencja spadkowa. Konieczne są jednak dalsze, długofalowe działania.
Blisko 100 tys. świń w tylko jednym powiecie ma ochronić ogrodzenie, którego budowę zapowiedziały władze województwa świętokrzyskiego. W ten sposób chcą się zabezpieczyć przed migracją dzików z województwa podkarpackiego i lubelskiego, które przenoszą wirus afrykańskiego pomoru świń.
Już 54 ogniska ASF zostały wykryte na terenie województwa lubelskiego. Służby wojewody lubelskiego podjęły decyzję o intensyfikacji działań zmierzających do opanowania rozprzestrzeniającej się choroby.
Wojewoda lubelski Lech Sprawka podpisał już rozporządzenie określające, po ile dzików zostanie odstrzelonych w danym kole łowieckim. Najwięcej, gdyż 476 dzików, ma zostać odstrzelonych w obwodach łowieckich w powiecie łukowskim. Będą też polowania w parkach narodowych.
Po tym, jak okazało się, że dzików w naszym regionie może być 10 razy więcej, niż szacowano na wiosnę, wojewoda lubelski podjął decyzję o odstrzeleniu ponad 5 tys. sztuk tych zwierząt. Jak zapewniał zastępca głównego lekarza weterynarii Mirosław Welz: "Nie walczymy z populacją dzika, tylko z wirusem afrykańskiego pomoru świń".
Do godzin nocnych zamknięta dla ruchu będzie droga krajowa nr 74 pomiędzy miejscowościami Smoryń a Gorajec-Zagroble-Kolonia. Służby weterynaryjne rozpoczną bowiem działania mające na celu dezynfekcję trasy.