Już dziewięć dzików zarażonych wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń odkryto w tym roku na terenie naszego regionu. Wszystkie w powiecie bialskim, w rejonie granicy polsko - białoruskiej.
W ostatnim czasie w powiecie bialskim znaleziono kolejne cztery padłe dziki. Jak wykazały badania, wszystkie zarażone były wirusem ASF. Z tego powodu zapadła decyzja o wybiciu świń w okolicy.
Jutro rano kolumna ciągników rolniczych znów wyjedzie na trasę pomiędzy Białą Podlaską a Międzyrzecem Podlaskim. Hodowcy trzody chlewnej walczą o konkretne działania a nie obietnice.
Od czwartku trwa akcja poszukiwania padłych dzików w lasach Lubelszczyzny. To w związku z kolejnymi przypadkami Afrykańskiego Pomoru Świń, jakie stwierdzono u tych zwierząt.
Służby weterynaryjne, leśnicy oraz wojsko wyruszą w teren, w poszukiwaniach padłych dzików. To w związku z kolejnymi przypadkami Afrykańskiego Pomoru Świń. Właśnie znaleziono kolejny dzika zarażonego ASF.
Kolejny przypadek Afrykańskiego Pomoru Świń odnotowano w naszym województwie. Tym razem u dzika. Wdrożono odpowiednie procedury z tym związane.
Wczoraj rolnicy blokujący od kilku dni ruch na krajowej dwójce w Worońcu zawiesili protest. Teraz chcą przeprowadzić pikietę w Warszawie.
Koszmar - Tak kierowcy wspominają podróż zaledwie 10 - kilometrowym odcinkiem drogi krajowej nr 2 pomiędzy Białą Podlaską a Worońcem. Na drodze protestują rolnicy.
Od jutra rolnicy z powiatu bialskiego znów będą blokować drogę krajową nr 2. Protestują przeciwko braku działań związanych z obiecanym skupem trzody chlewnej.
Pojedyncze, poruszające się ruchliwą drogą krajową ciągniki rolnicze potrafią znacznie spowolnić ruch. Tymczasem gdy na trasę wyjedzie ich kolumna, pewne jest, że będą duże utrudnienia.
W naszym regionie stwierdzono kolejne ognisko afrykańskiego pomoru świń. Gospodarstwo znajduje się nieopodal miejsca, gdzie wystąpiły poprzednie przypadki choroby.
W gminie Leśna Podlaska stwierdzono kolejne ognisko afrykańskiego pomoru świń (ASF) w naszym regionie. Jest to już szesnasty tego typu przypadek w tym roku w Polsce.
Choć rolnicy apelowali o to już od dawna, zawsze słyszeli, że nic się nie da zrobić. Teraz wirus ASF sprawił, że populacja dzików w naszym regionie zostanie znacznie zmniejszona. Myśliwi mają odstrzelić kilka tysięcy tych zwierząt.