Służby ratunkowe dojechały w porę i zdesperowanemu mężczyźnie udało się pomóc. Trafi na konsultacje do szpitala neuropsychiatrycznego.
Dzięki profesjonalnym i empatycznym działaniom łęczyńskich policjantów udało się uratować życie 29-letniego mężczyzny, który w piątek znajdował się w poważnym kryzysie emocjonalnym. Zaalarmowani przez numer 112 funkcjonariusze podjęli natychmiastowe działania, które zakończyły się szczęśliwym finałem.
W ostatnich dniach ratownicy medyczni z rejonu Włodawy i Chełma mieli pełne ręce pracy, interweniując przy różnych wypadkach – od urazów w szkole, przez przypadkowe zranienia siekierą, aż po próbę samobójczą.
Policjanci uratowali 22-latka, który chciał targnąć się na własne życie. Wcześniej mężczyzna poinformował o tym swoja znajomą, która zaalarmowała służby. Mundurowi dotarli na czas. Odnaleźli mężczyznę w garażu, z pętlą na szyi. Uwolnili mężczyznę przecinając pętlę. Na miejsce wezwany został również zespół ratownictwa medycznego.
Opolscy policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który oblał się substancją łatwopalną i krzyczał, że chce odebrać sobie życie. Z uwagi na to, że liczyła się każda chwila i życie ludzkie było zagrożone policjanci zareagowali błyskawicznie. Dzięki temu nie doszło do tragedii.
Po siłowym wejściu do mieszkania obezwładniono i zatrzymano mężczyznę, który groził wysadzeniem się w jednym z bloków. Niebawem trafi on na konsultację do szpitala neuropsychiatrycznego.
W ostatniej chwili udało się uratować mężczyznę, który dziś przed południem siedział na torach. Zaraz po tym, jak został on ściągnięty w bezpieczne miejsce, nadjechał pociąg pasażerski.
Policjanci z VII Komisariatu w Lublinie uratowali 47-latka, który miał zamiar targnąć się na własne życie. Na szczęście ratunek przyszedł o czasie. W ostatniej chwili dotarli do niego policjanci operacyjni.
Krasnostawscy kryminalni uratowali życie mężczyźnie, który usiłował targnąć się na swoje życie. Szybkie i zdecydowane działanie mundurowych w ostatniej chwili udaremniło podjęcie tego kroku.
W piątek idąca ulicą kobieta przeskoczyła nagle przez barierki zbiegając w kierunku stawów. Następnie przeszła przez rzekę, stanęła na grobli i wskoczyła do stawu, gdzie zaczęła się topić. Na pomoc ruszyli jej policjanci z kraśnickiego komisariatu.
Policjanci z VII Komisariatu Policji w Lublinie uratowali 40-latka, który miał zamiar targnąć się na własne życie. Mężczyzna chciał skoczyć z dachu. Na szczęście ratunek przyszedł o czasie. Pierwszej pomocy udzielili mu funkcjonariusze, po czym trafił pod opiekę medyków.
Nad ranem kobieta zamierzała rzucić się pod samochód. Kiedy jej się to nie udało, zaczęła iść w kierunku torów. Powstrzymał ją kierowca pojazdu komunikacji miejskiej.
W dramatycznych okolicznościach, dzięki szybkiej reakcji policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku, udało się uratować 53-letniego mężczyznę.
Funkcjonariusze z chełmskiego Posterunku Straży Ochrony Kolei ruszyli na pomoc kobiecie stojącej na torach. 36-latka znajdowała się w kryzysie emocjonalnym, konieczna była interwencja pogotowia ratunkowego.