Po ochłodzeniu na przełomie miesięcy nie ma już śladu. Nadeszło ocieplenie związane z napływem ciepłego powietrza z sektora południowego. Czeka nas bardzo ciepły weekend, gdyż termometry w regionie pokażą 10 stopni. Początek przyszłego tygodnia z ochłodzeniem i przymrozkami.
Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. wraz z innymi dostawcami ciepła systemowego w Polsce zachęca mieszkańców do niemarnowania ciepła w ramach kampanii „20 stopni dla klimatu”. Badania wykazują, że mieszkania w Lublinie są przegrzewane. Obniżenie temperatury w domu nawet o 1 st. wpłynie korzystnie na nasze zdrowie oraz na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery.
Tegoroczny wrzesień rozpieszcza nas długimi okresami ciepła. W całym kraju temperatura za ostatnie 22 dni jest powyżej normy. Nadchodzi jednak wyraźne ochłodzenie i są to ostatnie tak wyjątkowo ciepłe dni. Pogorszenie pogody odczujemy zwłaszcza w weekend. Chłodny będzie także początek przyszłego tygodnia.
Od kilku dni w naszej części Europy utrzymuje się stabilna wyżowa pogoda. Jednak już w czwartek zrobi się chłodniej po przejściu frontu chłodnego. Ochłodzenie potrwa kilka dni. Prawdopodobnie to ostatnie tak gorące dni w tym roku.
W sobotę na terenie woj. lubelskiego prognozowane są słabe burze. Zjawiska te mogą wystąpić głównie na obszarze Roztocza i we wschodniej części regionu. Nie można wykluczyć pojedynczych komórek konwekcyjnych także w centrum województwa.
Na kilka dni wkroczyliśmy w chłodniejszy okres synoptyczny. Jest to zasługa rozbudowy silnego wyżu, którego centrum znad Skandynawii przez północ Polski zmierza nad Rosję. Antycyklon sprowadził do nas na kilka dni masę powietrza arktycznego znad Arktyki. Wkrótce nadejdzie ocieplenie, na termometrach zobaczymy kilkanaście stopni na plusie.
Najchłodniejszy okres zimy astronomicznej już za nami. Wielkimi krokami zbliża się jednak ocieplenie, które potrwa kilka dni. Prawdopodobnie od piątku czeka nas zauważalne ochłodzenie, które utrzyma się również w sobotę i niedzielę. Wiele wskazuje jednak, że do końca marca temperatura ma być przeważnie powyżej normy wieloletniej.
1 marca rozpoczęła się meteorologiczna wiosna. Jednak już za kilka tygodni czeka nas koniec astronomicznej zimy. Trwająca zima w naszej części Europy okazała się najcieplejszą w historii pomiarów instrumentalnych od 1792 roku.
Od początku lutego Polska znajduje się pod wpływem aktywnych układów niżowych wędrujących znad Oceanu Atlantyckiego. Przejściowo tylko dostajemy się w zasięg wyżów barycznych. W sytuacji występowania aktywnej cyrkulacji strefowej zima jest zazwyczaj łagodna. Wkrótce na termometrach zobaczymy nawet 13 stopni na plusie.
Ochłodzenie, jakie nadeszło w ostatnich dniach stopniowo dobiega końca. Modele pogodowe są zgodne, że w niedzielę temperatura zbliży się do 10 °C. Szczególnie ciepły zapowiada się poniedziałek, gdy termometry pokażą nawet 14 stopni w regionie. Potem jednak czeka nas ochłodzenie, ale temperatura w dalszym ciągu będzie powyżej normy wieloletniej.
Wyjątkowo wysokie temperatury panują od początku stycznia na obszarze Polski. Anomalia temperatury w okresie od 1.01.2020 do 10.01.2020 wyniosła od 3 °C do 4 °C względem okresu referencyjnego 1981-2010.
W związku z awarią sieci ciepłowniczej w niektórych budynkach na Czechowie nastąpi przerwa w dostawie ciepła. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada, że prace z usuwaniem awarii potrwają do jutra.
Przed nami zapowiadane silne ocieplenie, które obejmie przeważający obszar Polski. Napływ wyraźnie cieplejszego powietrza z rejonu Afryki zaznaczy się już w poniedziałek, ale szczególnie wysokie temperatury są prognozowane na wtorek i środę. Nieco chłodniej ma zrobić w okolicach czwartku i piątku. Kolejna fala ciepła jest prognozowana na okres świąt.
Od dłuższego czasu Polska znajduje się pod wpływem cyrkulacji strefowej. Powoduje ona dużą zmienność pogody w naszej części Europy. W prognozach widać ocieplenie. Na początku przyszłego tygodnia na termometrach w regionie będzie nawet 8°C.
Coraz więcej wskazuje na to, że weekend minie pod znakiem wysokich temperatur. Na termometrach w regionie zobaczymy nawet 15°C. Opady deszczu nie są prognozowane. Opady śniegu prawdopodobnie nie wystąpią w naszej części Polski do końca miesiąca.