W poniedziałek na przeważającym obszarze Polski ustąpi upał. Gorąca, wilgotna i chwiejna masa powietrza pochodzenia zwrotnikowego zaznaczy się na obszarze m.in woj. lubelskiego. Spodziewane są już od godzin około południowych intensywne burze w regionie. Podstawowym zagrożeniem tak jak minionej doby okażą się obfite opady deszczu, grad i silny wiatr do 80-90 km/h.
We wtorek w regionie prognozowane są miejscami silne burze. Groźnym zjawiskom pogodowym będą towarzyszyły liczne wyładowania atmosferyczne oraz ulewne opady deszczu.
Po krótkiej przerwie w woj. lubelskim wracamy do burzowej pogody. Groźne zjawiska mogą pojawić się lokalnie na terenie całego regionu. Nad jednym obszarem przejść może nawet kilka burz, skutkując dużymi sumami opadowymi powyżej 40 mm.
Minionej doby przez region przetoczyły się groźne nawałnice. Silny wiatr łamał drzewa i konary, a także uszkadzał dachy. Na niebie zaś można było podziwiać świetlny spektakl w piorunami w roli głównej. Oto zdjęcia i nagrania, które do nas przesłaliście.
W związku z burzami w całym kraju strażacy interweniowali ponad 1400 razy. W regionie straż pożarna wyjeżdżała już ponad 350 razy do usuwania skutków silnego wiatru oraz intensywnych opadów deszczu.
Prognozy wskazują, że to nie jest koniec groźnych burz, gdyż niebezpieczna pogoda może zaznaczyć się nad województwem lubelskim w drugiej połowie mijającej nocy i nad ranem, kiedy to dotrzeć może do nas z południa, południowego-zachodu mezoskalowy układ konwekcyjny o wysokiej aktywności elektrycznej, dużym zagrożeniem ze strony silnych porywów wiatru i opadami burzowymi do 20-40 mm.
W piątek Polska znalazła się na wschodnich peryferiach cyklonu Denis znad rejonu Szkocji i Morza Północnego. Tuż za frontem ciepłym, który przeszedł przez nasz region z południowego - zachodu Europy rozpoczął się napływ mocniej rozgrzanych mas powietrza pochodzenia polarno-morskiego i zwrotnikowego o chwiejnej równowadze termodynamicznej, przynoszących zmienne zachmurzenie z rozpogodzeniami. Burze jednak dziś nie wystąpiły, lecz sytuacja może zmienić się w drugiej części nocy albo nad ranem w sobotę.
W sobotę w regionie możliwe są gwałtowne burze, którym będą towarzyszyły lokalnie opadu gradu. Największym zagrożeniem będą liczne wyładowania atmosferyczne oraz silny wiatr.
W środę w regionie prognozowane są silne burze, którym mogą towarzyszyć opady dużego gradu. Nie da się całkowicie wykluczyć lokalnej trąby powietrznej, choć prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zjawiska nie jest duże.
We wtorek po południu w regionie pojawiły się lokalne burze oraz intensywne opady deszczu. Sprawdziliśmy, gdzie wystąpiło najwięcej wyładowań.
We wtorek w regionie prognozowane są gwałtowne burze, które przyniosą obfite opady deszczu. W trakcie burz należy spodziewać się sporej liczby wyładowań atmosferycznych, które będą stwarzać zagrożenie dla zdrowia, życia i mienia.
Przez Polskę przetaczają się intensywne burze, które niosą ze sobą silny wiatr i dużo wyładowań. Jak przekazuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa jedna osoba nie żyje, ponad 36 tys. odbiorców pozostaje bez prądu.
W sobotę prognozowane są w regionie silnie burze, którym będą towarzyszyły liczne wyładowania oraz lokalnie opady gradu. Ze względu na dużą lokalność zjawisk burzowych, zalecamy śledzić radary opadów i detektory wyładowań.
Trwa szacowanie strat po poniedziałkowej nawałnicy, która przeszła przez niemal całą Polskę. W regionie silny wiatr uszkodził co najmniej 18 budynków. Nadal wielu odbiorców pozostaje bez prądu. Pełne dane dotyczące przeprowadzonych strażackich interwencji będą znane jutro rano.
Poniedziałek zgodnie z prognozami przynosi groźne burze. Występują zarówno superkomórki burzowej, jak i też struktury wielokomórkowe.