Na piątek zaplanowana została kolejna pikieta mieszkańców protestujących przeciwko budowie linii kolejowej przez Zamość, Tomaszów Lubelski do granicy z Ukrainą. Z kolei dziś w Lublinie pełnomocnik rządu ds. Centralnego Portu Komunikacyjnego Marcin Horała zapewniał o korzyściach, jakie inwestycja zapewni dla Lubelszczyzny.
Na działce położonej w pobliżu parku i niedaleko osiedla inwestor planuje budowę spalarni zwłok zwierzęcych. Burmistrz odmówił wydania zezwolenia, teraz mieszkańcy przygotowali projekt uchwały, która zablokuje możliwość realizacji takich obiektów.
Mieszkańcy miasta i gminy Krasnystaw będą w piątek protestować przeciwko budowie kolei dużych prędkości na tym terenie. Zapowiadają, że akcja ma charakter ostrzegawczy, jednak jeśli nadal będą ignorowani, to zorganizują blokadę drogi krajowej nr 17 Lublin - Zamość.
Kiedy w gminie Niemce ponad tysiąc mieszkańców zaprotestowało przeciwko budowie fabryki karmy dla psów i kotów, w Lublinie nikt nie miał żadnych przeciwwskazań co do inwestycji. Zakład ma powstać w rejonie ul. Turystycznej.
Odstąpienie od sporządzenia zmian miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego m.in. dla zabytkowego parku na Węglinie zaproponował prezydent Lublina. Jeżeli radni pozytywnie zaopiniują wniosek prezydenta, nie będzie zgody na zabudowę na tym terenie.
Inwestycja ma zapewnić mieszkańcom bezpieczeństwo. Na tej drodze dość często dochodzi bowiem do groźnych wypadków, część z nich zakończyła się tragicznie w skutkach.
Niebawem mają ruszyć przygotowania do przebudowy drogi wojewódzkiej z Łęcznej w kierunku Sosnowicy. Władze regionu zapewniają, że są już środki na ten cel. Tymczasem mieszkańcy na razie sceptycznie podchodzą do tych słów.
Jest oficjalne porozumienie władz gminy Chełm i miasta Chełm w głośnej sprawie poszerzenia granic miasta. Jak podkreślono, ma to na celu troskę o przyszłość miasta , gminy oraz Ziemi Chełmskiej.
Na przejściu dla pieszych, na którym zginął 9-letni Filip, odbędzie się protest mieszkańców. Zablokują oni drogę domagając się poprawy bezpieczeństwa. Chodzi o kierowców, którzy nie zwracają uwagi na ograniczenia prędkości.
Po kolejnym, tragicznym w skutkach wypadku, w którym zginęła 18-letnia rowerzystka, mieszkańcy w akcie desperacji postanowili zablokować drogę krajową. Wówczas obiecano im budowę chodnika. Prace ruszą jesienią.