Dosyć zmienną pogodę będziemy mieli wkrótce w regionie, od ciepła po znaczne ochłodzenie i lokalne opady śniegu. Według prognoz modeli sezonowych maj będzie niestety miesiącem zimnym.
Najbliższe dni w pogodzie będą deszczowe i chłodne. Niepokojące są prognozy związane z przymrozkami na terenie woj. lubelskiego.
W niedzielę w regionie prognozowane są słabe burze, którym mogą towarzyszyć opady drobnego gradu. Największe prawdopodobieństwo wystąpienia zjawisk konwekcyjnych jest w zachodniej części województwa lubelskiego.
W sobotę w regionie prognozowane są burze z gradem. Zjawiska konwekcyjne będą jednak słabsze niż te wczoraj, lokalnie należy spodziewać się obfitych opadów deszczu.
W piątek w regionie prognozowane są burze. Podczas występowania zjawisk konwekcyjnych możliwe są opady gradu, zaś intensywne opady deszczu mogą prowadzić do zalań.
W środę w regionie należy spodziewać się lokalnie burz z gradem. W rejonie przechodzenia opadów, wystąpią silne porywy wiatru nawet do 80 km/h.
W sobotę w regionie prognozowane są burze z gradem, którym będą towarzyszyć silne podmuchy wiatru. Podczas najbliższych kilku nocy należy spodziewać się przymrozków.
Stopniowo dobiega końca wyjątkowo suchy okres synoptyczny. Wkrótce w naszym kraju i woj. lubelskim pojawią się opady deszczu, a nawet przejdą burze z gradem.
Niedziela przyniosła stabilną aurę na przeważającym obszarze Polski za sprawą wyżu z centrum nad Morzem Czarnym. Nadchodzi jednak do województwa lubelskiego załamanie pogody, które przyniesie lokalne burze z gradem i silnym wiatrem.
W czwartek przez Polskę wędruje mało aktywny front chłodny. W obrębie strefy frontowej doszło do rozwoju chmur Cumulonimbus. Słaba burza wystąpiła dziś wieczorem w rejonie Białej Podlaskiej.
Po chłodnym początku kwietnia z każdym dniem będzie coraz cieplej. Szczególnie napływ bardzo ciepłych mas z kierunków południowych odczujemy w przyszłym tygodniu. Pierwszy raz w tym roku temperatura wzrośnie powyżej 20 stopni. Niestety czeka nas wyraźny deficyt opadów, co pogłębiać ma suszę i utrudniać wiosenną wegetacje.
Pogorszenie pogody postępuje nad Polską od północnego-zachodu na południowy-wschód. Wkrótce nad obszar województwa lubelskiego dotrze front chłodny z opadami. Początkowo będzie to deszcz, ale w tylnej części frontu opady zaczną przechodzić w opady mieszane oraz śnieg.
Nieuchronnie zbliżamy się do końca ciepłego okresu w pogodzie. Przełom miesięcy przyniesie silne ochłodzenie spowodowane spływem powietrza arktycznego do Polski.
Na kilka dni wkroczyliśmy w chłodniejszy okres synoptyczny. Jest to zasługa rozbudowy silnego wyżu, którego centrum znad Skandynawii przez północ Polski zmierza nad Rosję. Antycyklon sprowadził do nas na kilka dni masę powietrza arktycznego znad Arktyki. Wkrótce nadejdzie ocieplenie, na termometrach zobaczymy kilkanaście stopni na plusie.
Jeszcze w czwartek w regionie termometry pokazywały miejscami ponad 16 stopni w najcieplejszym momencie dnia. Byliśmy w napływie bardzo ciepłego polarno-morskiego powietrza z południowego-zachodu. Przedwczoraj wieczorem dotarł do nas front chłodny z opadami i silnym wiatrem.