Po całodziennej służbie wracał do domu, kiedy nagle jadący z naprzeciwka kierowca o mało nie doprowadził do czołowego zderzenia. Potem jakby nic się nie stało, wężykiem pojechał dalej. Funkcjonariusz ruszył w pościg.
Dwaj mężczyźni zakończyli w rowie przejażdżkę nowo zakupionym autem. Jak się okazało byli pijani i żaden z nich nie chciał przyznać się do kierowania pojazdem.
Pijany kierowca, z zakazem prowadzenia pojazdów, nie swoim samochodem uderzył w drzewo. Na szczęście nikomu się nic nie stało.
Biłgorajscy policjanci wczoraj wieczorem zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna prowadził auto mając ponad dwa promile alkoholu, poza tym nie posiadał przy sobie dokumentów.
W niedzielę hrubieszowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna wjechał autem do przydrożnego rowu mając w organizmie blisko 3 promile alkoholu.
Policjanci poszukują kierowcy peugeota, który spowodował zdarzenie drogowe a następnie pieszo oddalił się w nieznanym kierunku. Samochód który się poruszał, zabezpieczono do badań.
Wójt gminy Biszcza, w związku z tragiczną śmiercią dwóch młodych mieszkańców, ogłosił na terenie gminy żałobę. Bracia zginęli w wypadku samochodowym.
Alkohol oraz brawura były najprawdopodobniej głównymi przyczynami wczorajszego tragicznego wypadku w miejscowości Biszcza. Po tym jak audi uderzyło w drzewo, zginęło dwóch braci. Ocalał tylko kierowca auta.
Dzięki reakcji kierowców, wieczorem w Lublinie zatrzymany został pijany kierowca. Mężczyzna jechał wężykiem, stwarzając duże zagrożenie w ruchu drogowym.
Po badaniach w szpitalu okazało się, że kierowca mitsubishi, które wypadło z drogi i uderzyło w drzewo, był pijany. Miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Dzisiaj do Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie Lubelskim został zaproszony jeden z mieszkańców, który kilka dni temu ujął pijanego kierowcę. Mężczyzna otrzymał gratulacje z rak komendanta.
Pomimo tego, że ledwo mógł ustać na nogach, wsiadł za kierownicę i ruszył w drogę. Uszkodził dwa samochody, w obu przypadkach uciekł z miejsca zdarzenia.
Samochód nie miał tablic rejestracyjnych ani ubezpieczenia, z kolei kierowca był kompletnie pijany oraz nie posiadał uprawnień do kierowania. Mężczyznę zatrzymał jeden z przypadkowych kierowców, który też powiadomił o wszystkim policję.
Wzorową postawą wykazali się świadkowie potrącenia pieszej we Włodawie. Zatrzymali nietrzeźwego sprawcę zdarzenia i zabezpieczyli miejsce wypadku.