W marcu 2024 roku w Polsce zaczną obowiązywać przepisy, które do kar dla pijanych kierowców dodają dodatkową sankcję, jaką jest konfiskata samochodu. Na czym polegają nowe przepisy? Czy wprowadzenie nowych kar ma uzasadnienie w statystykach ruchu drogowego? Czy kolejne obostrzenia pomogą opanować nietrzeźwych kierowców? W artykule omawiamy te zagadnienia i zastanawiamy się nad sensem wprowadzania nowych obostrzeń.
Blisko 2,8 promila alkoholu w organizmie miał obywatel Zimbabwe, który kierował mazdą. Znajdował się w takim stanie, że nie panował nad pojazdem.
Wczoraj przed południem pijany kierujący volkswagenem w Kawęczynie zakończył swoją podróż w drzewach. 50-letni mieszkaniec powiatu opolskiego miał pół promila alkoholu w organizmie.
Niemal 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 25-latek kierujący audi. Mężczyzna podróżował razem z jeszcze bardziej pijanym kolegą. Młodzieniec wpadł podczas kontroli drogowej. Policjantom tłumaczył, że nie pił alkoholu...a tylko jadł cukierki, które go zawierały.
Nie żyje jedna osoba, która brała udział w piątkowym wypadku, jaki miał miejsce w Lublinie. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Wszystko zaczęło się od przekroczenia prędkości. Pijany kierowca zaczął uciekać przed policjantami. Na koniec wjechał w radiowóz. Od razu trafił do celi, gdyż był poszukiwany.
Po pijanemu wsiedli do auta i ruszyli w drogę. Do celu nie dojechali. Z pojazdu niewiele zostało, trzy osoby zostały ranne. Stan jednej z nich lekarze określają jako zagrażający życiu. Okazało się, że wcześniej w samochodzie znajdowała się także kobieta.
Po otrzymaniu zgłoszenia od świadka, funkcjonariusze policji zatrzymali 37-letniego mieszkańca powiatu puławskiego, który pod wpływem alkoholu przyjechał pod sklep, aby kupić napoje alkoholowe. Mężczyzna, po wyjściu z samochodu zataczał się. Badanie alkomatem wykazało, że miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie.
Radzyńscy policjanci po pościgu zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę kierującego volkswagenem. 51-latek miał niemal 2 promile alkoholu w organizmie i posiada aktualny zakaz kierowania pojazdami.
Przed skrzyżowaniem stał samochód, którego kierowca spał na kierownicy. Wcześniej jechał całą szerokością ulicy. 35-latek nie był w stanie dmuchać w alkomat.
35-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej odpowie za kierowanie na zakazie i „podwójnym gazie”. Mężczyzna wpadł, ponieważ kierował bez zapiętych pasów bezpieczeństwa. Dodatkowo opel, którym podróżował, nie posiadał badań technicznych oraz ubezpieczenia OC.
Kierująca uciekła pieszo z miejsca zdarzenia. Po pewnym czasie do policjantów podeszły dwie kobiety. Matka z córką były pijane, obie zapewniały, że kierowały samochodem.