Łukowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł samochód, a następnie kierował nim w stanie nietrzeźwości. Wkrótce postępowanie 58-latka oceni sąd, grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Po tym, jak kierowca fiata doprowadził do zderzenia z chryslerem, uciekł pieszo wraz z pasażerem. Obaj mężczyźni wpadli po kilkudziesięciu minutach. Czekają na zarzuty.
Zapewniał funkcjonariuszy, że nie ukradł BMW, lecz je tylko pożyczył. Potrzebował bowiem na chwilę drugiego samochodu, gdyż swoim wjechał do rowu.
W nocy z piątku na sobotę 21-latek ukradł zaparkowanego przed posesją mercedesa. Miał ułatwione zadanie, gdyż w aucie znajdowały się kluczyki. Mężczyzna został zatrzymany.
Sprawca kolizji uciekł z miejsca zdarzenia, zgubił jednak tablicę rejestracyjną. Liczył, że uda mu się uniknąć odpowiedzialności, gdyż zgłosił kradzież auta. Świadek jednak rozpoznał mężczyznę.
Po wypożyczeniu pojazdu, wynajmujący zniknął wraz z autem. Kradzież została zgłoszona na policję. Właściciel samochodu wyznaczył nagrodę za pomoc w jego odnalezieniu.
Skradziony samochód został odnaleziony, jednak auto zostało przez sprawców uszkodzone. Właściciel pojazdu apeluje do świadków o kontakt.
Policjanci z Lublina zatrzymali mężczyznę, który odpowie za kradzież samochodu oraz katalizatorów. Z ustaleń mundurowych wynika, że 33-latek kradł katalizatory na Czechowie, zaś pojazd ukradł w Warszawie.
Dwie osoby podróżujące skradzionym mercedesem zostały zatrzymane po pościgu, trwa poszukiwanie kolejnych dwóch. Skradzione auto dostrzegł na jednej z lubelskich ulic... jego właściciel.
Lubelscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży pojazdu osobowego. Mężczyzna był już w przeszłości karany, obecnie grozi mu do 15 lat pozbawienia wolności, ponieważ popełnił przestępstwo w warunkach recydywy.