Zgodnie z prognozami to była mroźna noc w cały woj. lubelskim. Z danych przekazanych przez IMGW wynika, że w regionie odnotowano miejscami -5 °C przy gruncie. Sadownicy zaznaczają, że miniona noc będzie miała tragiczne skutki.
Rolnicy, którzy czekają na pieniądze za dostarczone do FruVitaLandu owoce, są zrozpaczeni. Nie dość, że pomimo wyprzedawania przez syndyka majątku spółki nie odzyskali nawet złotówki, to teraz mają stracić maszyny, za które częściowo sami zapłacili.
Wczorajsze gradobicie zniszczyło uprawy jabłoni, porzeczek czy też agrestu. W niektórych miejscach grad miał średnicę kilku centymetrów.
Rolnicy czekali na pieniądze za dostarczone przez siebie owoce nawet rok. W trakcie kontroli firma nie zamierzała wprowadzać zmian w stosowanych przez siebie praktykach. Dlatego też została na nią nałożona najwyższa z możliwych kar.
Rolnicy, którzy oddali owoce do punktów skupu, musieli nawet pół roku czekać na pieniądze. Były też przypadki, że nie wiedzieli, po jakiej cenie sprzedadzą swoje plony. Zakładom przetwórczym grożą wysokie kary.
Sami nic nie zarobią, więc postanowili rozdawać jabłka za darmo. To skutek drastycznie niskich cen, jakie proponują im zakłady przetwórcze.
Od przyszłego tygodnia w całej Polsce ruszy interwencyjny skup jabłek przemysłowych. W naszym regionie odpowiedzialny za to będzie Lubelski Rynek Hurtowy Elizówka.
W niedzielę w Kraśniku odbyły się uroczystości odsłonięcia pomnika śp. Prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego i ofiar katastrofy smoleńskiej. Plantatorzy, sadownicy i hodowcy trzody chlewnej przyjechali do miasta, aby po raz kolejny zamanifestować swoje niezadowolenie z polityki rządu.
"Sadowniku! To ostatnia szansa by zadbać o przyszłość twoją i twoich dzieci! Pokażmy jedność!" - takim hasłem sadownicy i hodowcy trzody chlewnej zachęcani są do wzięcia udziału w strajku w Warszawie. Na 13 lipca planowany jest wyjazd grupy osób z województwa lubelskiego.
Nawet w skrajnych przypadkach 16 groszy za kilogram jabłek oferują sadownikom przetwórnie. Choć średnia cena jest o pięć groszy wyższa, to nie pokrywa połowy kosztów produkcji. Związki apelują o nieoddawanie jabłek do skupów.
Plantatorzy czarnej porzeczki z Podlasia blokują jeden z zakładów przetwórstwa owoców. W środę zamierzają zablokować drogę krajową nr 19.