Przedłużony został proces w sprawie śmierci 16-letniego chłopca, który zginął z rąk myśliwego. Mężczyzna twierdzi, że pomylił nastolatka z dzikiem. Sędzia wyjaśniał, że potrzebuje czasu na prawidłową ocenę prawno-karną zachowań oskarżonych.
Do 5 lat pozbawienia wolności grozi 50-latkowi, który zabił kota po czym na jednym z grobów ułożył truchło przystrajając je znalezionymi w pobliżu przedmiotami. Wszystko wskazuje jednak na to, że trafi on do szpitala psychiatrycznego.
W nowym taryfikatorze widnieje zapis dotyczący kary grzywny za niewskazanie sprawcy wykroczenia, w wysokości do 30 tysięcy złotych. Okazuje się jednak, że istnieją cztery możliwości rozliczenia tego wykroczenia. I wbrew pozorom, mandat u policjanta będzie znacznie niższy, niż w sądzie, ale ma to też swoje minusy.
W ramach unijnego szkolenia mieli zajmować się montażem kolektorów słonecznych. Otrzymali za to też wynagrodzenie. Okazało się jednak, że ich praca polegała na porządkowaniu okolicy i koszeniu trawników. Stanęli przed sądem razem z wójtem.
Dobiega końca proces Dariusza Ch., który odpowiada za zastrzelenie 16-latka. Chłopiec wraz z kolegami poszedł do sadu nazbierać jabłek. Wtedy padł strzał.
Włodawscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który ukradł busa i pozostawił go na jednej z leśnych dróg, ponieważ pojazd ugrzązł w błocie. Wkrótce 52-latek stanie przed sądem.
Był przekonany, że podpisuje umowę o pracę. Tymczasem oszust podsunął mu umowę kredytu. Pomimo skazania mężczyzny, sąd nakazał spłatę pożyczki poszkodowanemu emerytowi.
Zapadł wyrok dla 62-letniego mieszkańca jednej z miejscowości w powiecie chełmskim, który odpowiadał za doprowadzenie córki do obcowania płciowego. Sąd nie miał wątpliwości, co do winy mężczyzny.
Odpowiadał za usiłowanie zabójstwa i znęcanie się nad swoją żoną. Sąd uznał, że w tym pierwszym przypadku mężczyzna był niepoczytalny. Jeżeli chodzi o drugą sprawę, nie było to drastyczne.
Dzisiaj sąd wydał orzeczenie w sprawie uchwały zezwalającej na częściową zabudowę górek czechowskich. Miasto zapowiada, że odwoła się od wyroku. Oznacza to, że batalia o ten teren szybko się nie zakończy.
Aż sześć lat trwał proces 11 osób oskarżonych o handel ludźmi. Pokrzywdzonych wprowadzano w błąd, co do charakteru pracy jaką mieli świadczyć i osiąganych dochodów z jej tytułu. Musieli oni chodzić po domach i żebrać.
Dobiega końca proces myśliwego, który zastrzelił 16-letniego chłopca tłumacząc, iż pomylił go z dzikiem. Dzisiaj opinię na ten temat wydał biegły. Nie była ona korzystna dla oskarżonego.
Po ponad 2,5 roku zapadł wyrok w sprawie kierownika Ośrodka Pomocy Społecznej w Trawnikach, który odpowiadał za mobbing wobec podległych mu osób. Kobiety, które pracowały w Ośrodku zeznawały, że przeżyły piekło.