Do trzech lat pozbawienia wolności grozi 51-latkowi i jego 18-letniemu synowi, którzy podczas awantury w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Łukowie zaatakowali i znieważyli ratowników medycznych. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
Kiedy przesadził z alkoholem, troskliwa żona wezwała pomoc. Mężczyzna zareagował jednak wobec ratowników medycznych agresją. To samo było, kiedy zobaczył policjantów. Podczas przesłuchania oznajmił, że nic nie pamięta.
Żona wezwała karetkę do uskarżającego się na dolegliwości pijanego męża. Ten zaatakował ratowników medycznych. Oberwało się też policjantom, którzy przyjechali na pomoc. 33-latek stanie teraz przed sądem.
Biłgorajscy śledczy ustalili sprawcę znieważenia Ściany Pamięci dawnego cmentarza przy ulicy Konopnickiej w Biłgoraju. Do zdarzenia doszło w nocy z 26 na 27 listopada ubiegłego roku.
W niedzielę wieczorem w Gminie Szastarka, 52-latek został zatrzymany po interwencji policjantów. Mężczyzna znieważył funkcjonariuszy i próbował wręczyć im łapówkę. Badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 1,5 promila alkoholu we krwi. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
Budząca wiele kontrowersji transeksualistka Rafalala odpowiadała dziś za zaatakowanie trzech nastolatków z Ukrainy. Twierdziła, że ci naśmiewali się z niej i jej partnera. Goniła ich z kijem po centrum Lublina.
Podlaska Policja poinformowała o czynnościach wobec osób, które zaatakowały żołnierzy w nocy z 13 na 14 lipca w miejscowości Wyczółki na terenie woj. podlaskiego. Dwie osoby usłyszały zarzuty, zaś 15 zostało ukaranych mandatami.
Do policyjnego aresztu trafił 40-latek, który znieważył ratowników medycznych udzielających mu pomocy, naruszył ich nietykalność cielesną i im groził. Wcześniej wezwał medyków, bo spadł z roweru. Agresor w dodatku pogryzł materac znajdujący się w karetce. Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem.
Otrzymaliśmy nagranie prezentujące "Rafalalę" biegnącą z kijem za nastolatkami w centrum Lublina. Obie strony inaczej jednak prezentują wydarzenia, do jakich doszło. Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa trafiło do prokuratury.
Policjanci z Zarządu w Krakowie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości oraz policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Suchej Beskidzkiej zatrzymali 40-latka, który korzystając z platformy społecznościowej, publicznie pochwalał dokonanie zabójstwa funkcjonariusza Policji oraz znieważał innych policjantów.
Do policyjnego aresztu trafił 33-letni Ukrainiec, który znieważył i naruszył nietykalność cielesną policjantów. Mężczyzna po zmierzchu poruszał się bez elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym, ponadto wtargnął pod policyjny radiowóz. W trakcie interwencji znieważył i naruszył nietykalność funkcjonariuszy.
46-letniemu mieszkańcowi Zamościa grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności po tym, jak znieważył w wulgarny sposób interweniujących funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei. Mężczyzna wykrzykiwał obelgi w stronę mundurowych, próbował odpychać jednego z nich i groził im. Po zatrzymaniu został przekazany policjantom. Mężczyzna będzie odpowiadał również za odmowę podania swoich danych personalnych podczas legitymowania.
W miniony czwartek dwaj mężczyźni zakłócali porządek na terenie Chełma. U 35-latka mundurowi znaleźli broń alarmowo-gazową bez wymaganego pozwolenia, natomiast 43-latek z Chełma chciał, aby policjanci odstąpili od wykonywanych czynności i groził im pozbawieniem życia oraz znieważał wulgarnymi słowami.
40-latek, który znęcał się nad swoją byłą żoną, a po przybyciu patrolu policji znieważył i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy, może teraz spędzić do 5 lat w więzieniu. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzuty.