We wtorek rano w Dysie doszło do pożaru budynku. Na miejscu z ogniem walczy kilka zastępów straży pożarnej z powiatu lubelskiego.
Służby ratunkowe interweniowały wieczorem na jednej z posesji przy ul. Wapiennej w Lublinie. Miał płonąć budynek, paliło się łóżko.
Nad okolicą przechodziła burza, w pewnym momencie w płomieniach stanął drewniany budynek mieszkalny. Wstępnie ustalono, że przyczyną pożaru było wyładowanie atmosferyczne.
Mieszkańcy poczuli swąd spalenizny i dostrzegli dym na klatce schodowej. Jak się okazało, jeden z sąsiadów usnął podczas przygotowywania posiłku.
Stolarnia spłonęła doszczętnie, jak też znajdujące się w niej maszyny, składowane w suszarni drewno, sklejka oraz lakiery do drewna. Na chwilę obecną przyczyny pożaru nie zostały jeszcze ustalone. Trwa też szacowanie strat.
Spłonął cały dach, akcja gaśnicza wciąż trwa. Płonie budynek stolarni w miejscowości Brzozowica Mała. Strażacy zapewniają, że sytuacja jest już opanowana.
Miniona noc była pracowita również dla strażaków z terenu powiatu biłgorajskiego. Oprócz interwencji do podtopień po przechodzących burzach, strażacy gasili pożar wiaty magazynowej i budynku.
Trzy zastępy straży pożarnej oraz policja podjechały wczoraj pod jeden z wieżowców przy ul. Kryształowej w Lublinie. Okazało się, że płonęły leżące na balkonie gazety.
W dwa dni strażacy zebrali tyle wody, żywności długoterminowej, a także środków czystości, że zapełniono nimi busa. Dzisiaj wszystko zawieziono pogorzelcom.
Tak jak ostrzegali synoptycy, po południu nad naszym regionem pojawiły się burze. Lokalnie towarzyszą im gradobicia oraz intensywne opady deszczu.
Pożar samochodu przy ul. Herberta w Lublinie został zauważony we wtorek około godziny 20. W płomieniach stanął opel stojący w pobliżu pętli autobusowej. Na miejscu interweniowała straż pożarna.
Po poniedziałkowym losowaniu Ekstra Pensji okazało się, że wygrany kupon został zawarty w punkcie w Biłgoraju. Osoba, która go zakupiła, przez najbliższe 20 lat będzie co miesiąc otrzymywała Ekstra Pensję w wysokości 5 tys. złotych.
W wielu województwach organizowane są akcje, których celem jest wsparcie pogorzelców z Nowej Białej. Nie inaczej jest w naszym regionie.
Drewniana konstrukcja budynku sprawiła, że płomienie rozprzestrzeniały się bardzo szybko. Kiedy przyjechali strażacy, obiekt w całości objęty był ogniem.
Po południu czytelnicy poinformowali nas o pożarze w jednej z kamienic przy ul. Niecałej w Lublinie. Jak się okazało, zapalił się tłuszcz, na którym smażone były frytki.