Lubelscy policjanci zatrzymali 37-latka, który odpowie za podpalenie ciężarówki. Straty wywołane pożarem to ponad 300 tys. złotych. W ramach poręczenia majątkowego, zabezpieczony został należący do mężczyzny samochód. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Lubelscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który odpowie przed sądem za podpalenie dwóch samochodów. 27-latek chciał w ten sposób wyrównać rachunki związane z rozliczeniami finansowymi. Łączne straty oszacowano na 30 tysięcy złotych.
Od dłuższego czasu nachodził kobiety grożąc im i je wyzywając. Twierdził m.in., że je zabije. Jego ostatnia wizyta zakończyła się podpaleniem domu. Od razu trafił za kratki.
31-latek z gminy Annopol na trzy miesiące trafił do aresztu. Jak ustalili policjanci z Annopola mężczyzna znęcał się psychiczne i fizyczne nad żoną oraz podpalił samochód należący do członka rodziny o wartości ponad 30 tys. złotych.
Chełmscy policjanci zatrzymali drugiego mężczyznę podejrzanego o podpalenie obory z belami słomy. To 35-latek z gminy Wojsławice. Wczoraj sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Wziął zapalniczkę i podpalił duży budynek gospodarczy, w którym składowano kilkaset bel słomy. Jego koledzy gasili pożar wiele godzin. Strażak trafił do aresztu.
Policjanci z Chełma zatrzymali 34-latka, który podejrzany jest o podpalenie obory. Straty wywołane pożarem oszacowano na 230 tys. złotych. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Najbliższe miesiące spędzi w tymczasowym areszcie.
26-latkowi z powiatu puławskiego grozi nawet 10 lat więzienia. Mężczyzna jest podejrzany o usiłowanie wymuszenia rozbójniczego. Grożąc mieszkance Puław spaleniem mieszkania zażądał od niej 100 tysięcy złotych, a wcześniej pobił jej syna i przywłaszczył jego rower.
Dziś po południu w okolicach centrum Lublina zapalił się budynek. Wszystko wskazuje na to, iż ogień nie pojawił się przypadkowo. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Policjanci zatrzymali 22-latka, który znęcał się fizycznie i psychicznie nad rodziną. W trakcie ostatniej awantury mężczyzna podpalił dom. 22-latek usłyszał już zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
44-letni mieszkaniec Lublina odpowie za podpalenie samochodu osobowego należącego do byłej konkubiny. W trakcie pożaru ogniem zajęło się stojące obok auto. Poszkodowani oszacowali straty na ponad 25 tys. złotych.