Środa, 08 maja 202408/05/2024
690 680 960
690 680 960

Mieszkańcy wyczuli swąd spalenizny. Na balkonie wieżowca płonęły gazety (zdjęcia)

Trzy zastępy straży pożarnej oraz policja podjechały wczoraj pod jeden z wieżowców przy ul. Kryształowej w Lublinie. Okazało się, że płonęły leżące na balkonie gazety.

W środę około godziny 17:30 mieszkańcy jednego z wieżowców przy ul. Kryształowej w Lublinie poczuli swąd spalenizny. Zaczęli poszukiwać, skąd dochodzi ów zapach. Wszystko wskazywało, że jest to mieszkanie na ósmym piętrze.

Ponieważ nikt nie reagował na dobijanie się do drzwi, o wszystkim zaalarmowane zostały służby ratunkowe. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.

Jak wyjaśniał nam st. kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie, okazało się, iż paliły się złożone na balkonie gazety. W tym czasie nikogo nie było w mieszkaniu.

Pożar został szybko ugaszony. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż doszło do zaprószenia ognia.

Mieszkańcy wyczuli swąd spalenizny. Na balkonie wieżowca płonęły gazety (zdjęcia)

Mieszkańcy wyczuli swąd spalenizny. Na balkonie wieżowca płonęły gazety (zdjęcia)

Mieszkańcy wyczuli swąd spalenizny. Na balkonie wieżowca płonęły gazety (zdjęcia)

(fot. nadesłane – Bartek)

9 komentarzy

  1. Jakiś brudasisko rzucił peta. Na pewno nikt z dołu.

  2. Piękne osiedle. Wspaniałe otoczenie budynków. Dokładnie jak na wizualizacji. Dobrze, że tam występuje różnica poziomu terenu, bo inaczej ten zielony trawnik już dawno stałby się parkingiem na klepisku.

  3. tak się kończy palenie petów na balkonach i oczywiście rzucanie ich, gdzie popadło
    a popadło na gazety u sąsiada akurat
    palcie sobie w podziemiu, śmierdziuchy!

    • Kto mialby rzucic peta w mieszkaniu na 8 piętrze osmiopietrowego bloku? Tutaj balkony sasiadow sie nie stykaja a z naprzeciwka raczej nikt petem nie celowal z łuku….

      • Mev – pet to nie cegłówka.
        Nie potrzeba dużego wiatru aby pokonał kilka, kilkanaście metrów (a przy silnym wietrze nawet kilkadziesiąt).
        „Wypstryknięty” z 6 czy 7 piętra potrafi zawędrować na 8 piętro.
        I niekoniecznie w linii prostej.
        Jest to bardziej prawdopodobne niż samozapłon gazet.
        Oczywiście na balkonie mogło się również znajdywać szkło, które zadziałało jak soczewka.
        Ale pet z papierosa wcale nie jest niemożliwy w tym przypadku.

  4. Jan z egzekutywy KC 1szy sekretarz

    Trybuna ludu?

  5. Całe życie wieśniak rzucał peta tam gdzie stał, teraz jak sie sprowadził do miasta też tak robi.

  6. najechało sie bydła z tomaszowa krasnika i innych wioch myslał ze rozpali ognisko jak u siebie napolu a tu straz przyjechała :-)))))))