Na rzekach regionu, po dwudniowych opadach deszczu, podnosi się stan wód. Na Bystrzycy w Sobianowicach brakuje kilku centymetrów do osiągnięcia stanu alarmowego.
Aż o 79 cm podniósł się poziom wody w Bystrzycy. Wzdłuż rzeki utworzyły się też liczne rozlewiska. Na szczęście nie ma informacji o zagrożonych budynkach.
Nad region nadciąga strefa silnych opadów deszczu. W ciągu najbliższej doby opady na obszarze woj. lubelskiego wyniosą od 20 mm do 50 mm. Natomiast do drugiej części nocy z wtorku na środę akumulacja opadów wyniesie do 60-90 mm.
Najgroźniejsze burze są prognozowane na zachodzie i północnym-zachodzie regionu. Miejscami opady utrzymają się na krańcach wschodnich do godzin porannych w sobotę.
Przez region przetaczają się burze, które przynoszą intensywne opady deszczu oraz lokalnie gradu. Od naszego Czytelnika otrzymaliśmy nagranie i zdjęcia gradu, który spadł w miejscowości Długi Kąt w powiecie biłgorajskim.
W niedzielę w regionie możliwe są burze. Prognozy wskazują, że najwięcej burz wystąpi dziś na Roztoczu. Główna koncentracja burzowa oczekiwana jest praktycznie we wszystkich powiatach na południu i częściowo centrum woj. lubelskiego.
Wiele zalanych posesji, nieprzejezdne ulice i rozlewiska. To krajobraz po ulewach w Biłgoraju i okolicach. Wójt gminy Biłgoraj podjął decyzję o powołaniu sztabu kryzysowego.
W piątek na terenie woj. lubelskiego prognozowane są burze. Przyniosą one lokalnie obfite opady deszczu. Co więcej, miejscami może również spaść grad. W czasie burz możliwe są porywy wiatru do 50-70 km/h.
W środę w regionie prognozowane są burze. Podobnie tak jak wczoraj ich ilość nie będzie duża. Należy lokalnie spodziewać się ulewnych opadów deszczu, a także gdzieniegdzie gradu.
W środę w regionie lokalnie możliwe są burze. Ryzyko wystąpienia tych zjawisk atmosferycznych szacowane jest na około 70%. W trakcie przechodzenia burz należy liczyć się z silnymi porywami wiatru.
W środę na obszarze woj. lubelskiego prognozowane są burze. W czasie burz należy spodziewać się opadów gradu oraz silnego wiatru w porywach do 60-70 km/h.
W środę utrzyma się wyraźny podział w pogodzie na cieplejszy zachód i chłodniejszy wschód. Przez naszą część Europy przebiegać ma aktywny front okluzji wzdłuż, którego przemieszczać ma się niewielki ośrodek niżowy. We wschodniej Polsce spadnie od 5 do 12 cm białego puchu.
W najbliższych godzinach dostaniemy się pod wpływ niżu barycznego „VOLKER”, który znad północnej części Włoch przemieści się nad Ukrainę. Przyniesie on największe opady zimowe na południowym-wschodzie kraju. Na obszarze woj. lubelskiego śniegu przybędzie najwięcej w powiatach na południu województwa, gdzie możliwe są większe utrudnienia w ruchu drogowym.
Od rana na ulicach Lublina panują trudne warunki do jazdy. Kierowcy ciężarówek mają problemy z pokonaniem podjazdów na wzniesienia, a spore fragmenty ulic i chodników nadal znajdują się pod śniegiem, którego ciągle przybywa.