Wzrasta poziom wód na rzekach regionu. Na Bystrzycy blisko do stanu alarmowego
10:03 25-08-2021
W miniony poniedziałek na Bystrzycy poziom wody o godzinie 16 wynosił 122 cm. Po dwudniowych opadach deszczu obecnie stan wody wynosi 262 cm. To oznacza, że brakuje 8 cm to stanu alarmowego na tej rzece. Prognozuje się, że Bystrzyca w ciągu kilku godzin osiągnie, a nawet przekroczy ten poziom.
Na pozostałych rzekach regionu sytuacja wygląda nieco lepiej, ale z godziny na godzinę podnosi się stan wody m.in na Tyśmienicy, Wieprzu, Krznie i Bugu. Są to wartości od kilku do kilkudziesięciu centymetrów, jednak daleko tam do osiągnięcia stanów ostrzegawczych.
Ustabilizowała się już sytuacja m.in. na rzece Pór. Na wodowskazie w Zakłodziu od kilku godzin poziom wody utrzymuje się na wartości 155 cm, przy 190 cm stanu ostrzegawczego. Z kolei na Ładzie w Biłgoraju poziom wody osiągnął 134 cm i nadal rośnie, do stanu ostrzegawczego pozostało 46 cm.
(fot. lublin112.pl)
Trzeba jeszcze więcej terenów miejskich zabetonować/zakostkować, Głównie pod parkingi.
Trzeba założyć, że woda deszczowa z kilkudziesięciu km2 spłynie 1 rzeką (Bystrzyscą), albo, że intensywnych opadów deszczu już więcej nie będzie.
No i drzewa trzeba wyciąć. One „zatrzymują” wodę, albo po co, skoro na miejscu kilku głupich drzew może stać kolejny grat.
lub pato developer
Deweloper sprzedaje to, co ludzie chcą kupić. Taki biznes. Nie ma w tym niczego złego, że ktoś buduje mieszkania na sprzedaż.
Tak, tylko nie może być przyzwolenia, że nie ma parkingu przewidzianego do kupienia, czy jeśli nie ma parkingu do wybudowania, zapewnienia minimum miejsc…to buduje się…akademik….
Bądź pierwszy ty i cała twoja rodzina – dajcie przykład innym i pozbądźcie się swoich gratów. Nie twórz korków – przesiądź się do KM.
Ależ właśnie taki przykład daję. Jeżdżę często rowerem (nie po chodnikach). Z tego powodu autobusem rzadziej. Grata też mam. 1 na gospodarstwo domowe. Pojazd mniej niż 10 letni. Średniej klasy. Stoi na prywatnym miejscu postojowym. Czasem na jezdni. Na chodniku bardzo okazjonalnie.
Ja czekam, kiedy położą kostkę między drzewami w Starym Lesie 🙂 – no bo jadąc tam na rowerze to się zabić można 🙁 Koleiny jak skubanysyn.
Już masz tam nielegalny tor, to śmigania, także nie wykluczone, że i kostka tam niedługo powstanie, legalnie lub nie..
Droga powiatowa i ścieżka rowerowa w Sobianowicach na wysokości rzeki są zupełnie zalane, ciężko jest przejechać osobówką.
Do tematu powrócimy za rok, za kilka lat, za kilkanaście lat pewnie coraz częściej. Do tej pory nic się nie zmieni, nikt nie będzie spodziewał się wzmożonych opadów, wylewania rzek, zalewania ulic, działek, osiedli… Poważne inwestycje i decyzje nie są opłacalne politycznie.
W pierwszej kolejności dla nierządu najważniejszy jest kowidek. A jak widać po opadach, nierządowi nie zależy na obywatelach. Na ich życiu.
Klimat się zmienia takie akcje jak ta że spada 100l w 36h będą się powtarzać. By ochronić Lublin trzeba pogłębić Bystrzycę od mostu na Mełgiewskiej w dół w stronę oczyszczalni i odbudować Wielki Staw Królewski jako atrakcja i polder dla Czechówki.
Jadąc od strony Turki na Sobianowice, rzeka płynie przez ulicę. Już kilka samochodów pojechało na holu.
Ale będzie podkoszulek