W niedzielę po południu Straż Graniczna poinformowała, że w rejonie granicy z Białorusią zostały ujawnione zwłoki trzech osób. Obecnie trwa ustalanie okoliczności ich śmierci.
W poniedziałek rano w miejscowości Ludwinów doszło do pożaru budynku mieszkalnego. W trakcie akcji gaśniczej strażacy natrafili na zwłoki mieszkającego tam mężczyzny.
W lesie, w przydrożnym rowie znajdowały się zwłoki mężczyzny. Teraz trwa ustalanie przyczyn oraz okoliczności jego śmierci
Przy ulicy stał samochód, w którego bagażniku znajdowały się zwłoki mężczyzny. Jak się okazało, przyczyną jego śmierci był upadek z wysokości.
Dwa owczarki niemieckie zaatakowały kobietę. Ta zmarła w wyniku wykrwawienia. Śledczy skierowali do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Rozkładające się zwłoki mężczyzny zostały wczoraj znalezione w Końskowoli. Teraz ustalana będzie dokładna przyczyna jego śmierci.
W niedzielę rano w jednym z budynków mieszkalnych przy ul. Fantastycznej w Lublinie interweniowały służby ratunkowe. Powodem interwencji było ciało mężczyzny leżące nad daszku, nad klatką schodową.
W przepływającej przez Piaski rzece Giełczewka natrafiono na zwłoki mężczyzny. Trwa ustalanie przyczyn jego śmierci, wstępnie wykluczono działanie przestępcze.
Trwa ustalanie personaliów kobiety, której zwłoki dzisiaj po południu wyłowione zostały z Wisły. Sprawdzane są również dokładne przyczyny oraz okoliczności jej śmierci.
Wstępnie wychłodzenie organizmu było przyczyną śmierci mężczyzny, na którego zwłoki natrafiono koło Kraśnika. Sprawą zajmują się policjanci i prokuratura.
W poniedziałek rano w jednym z bloków mieszkalnych w Białej Podlaskiej doszło do tragicznego w skutkach pożaru. Strażacy w trakcie akcji gaśniczej natrafili na ciało mężczyzny.
Sekcja zwłok wykazała, że starsza kobieta, której zwłoki znaleziono w powiecie zamojskim, została zagryziona przez psy. Zmarła ona z powodu wykrwawienia. Właściciel psów, syn denatki, trafił do celi.
Trwa ustalanie dokładnych okoliczności śmierci 76-letniej kobiety, której zwłoki znaleziono dzisiaj rano na jednej z posesji w powiecie zamojskim. Była ona pogryziona przez psy.
Kiedy rodzina straciła kontakt z 24-latkiem, powiadomiła o wszystkim służby ratunkowe. Okazało się, że mężczyzna nie żyje. Teraz trwa ustalanie przyczyn jego śmierci.