Występujące nad częścią naszego regionu opady śniegu sprawiły, że z godziny na godzinę zaczęły się pogarszać warunki do jazdy. Na drogach pracują już solarki i pługosolarki, jednak na niektórych trasach zalega śnieg i występuje gołoledź.
Jeden z naszych czytelników dostrzegł, że rosnący przed blokiem krzew ozdobny zaczyna kwitnąć. Podobnych informacji, mówiących o tym, że przyroda nadchodzącą zimę myli z wiosną, otrzymaliśmy kilka.
Od dłuższego czasu Polska znajduje się pod wpływem cyrkulacji strefowej. Powoduje ona dużą zmienność pogody w naszej części Europy. W prognozach widać ocieplenie. Na początku przyszłego tygodnia na termometrach w regionie będzie nawet 8°C.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przedstawiła szczegóły rozpoczętej już akcji zima. Pierwszy raz sprzęt do usuwania śniegu i śliskości na drogach wyjechał pod koniec listopada. Obecnie firmy odpowiedzialne za zimowe utrzymanie dróg pozostają w ciągłej gotowości.
Na ten moment czekało wielu miłośników sportów zimowych z naszego regionu. Już można zacząć szykować narty, gdyż od jutra czynny będzie pierwszy stok w województwie. Co więcej nie zanosi się na razie, aby niebawem miały ruszyć kolejne tego typu obiekty.
Około 11 mln złotych zarezerwowano w Lublinie na akcję zimowego utrzymania miasta. Od początku listopada służby odpowiedzialne za walkę z zimą, jak też firmy, które będą odśnieżać ulice, pełnią już całodobowe dyżury.
Miasto Lublin szykuje się już na nadchodzący okres świąteczno-noworoczny. Trwają przygotowania do ozdobienia przestrzeni miejskiej dekoracjami. Wiadomo już, że pojawi się 15 nowych elementów iluminacji.
Magazyny pełne są już środków zwalczających śliskość, pojazdy służące do odśnieżania przeszły niezbędne przeglądy a przy drogach ustawiane są zasłony przeciwśnieżne. Drogowcy szykują się na pierwsze opady śniegu. Na razie prognozy są optymistyczne i raczej szybko nie należy się ich spodziewać.
Zima nie zamierza tak łatwo odpuścić. Od rana na niektórych drogach regionu panują trudne warunki do jazdy, w niektórych miejscach pada słaby śnieg.
Kiedy większość z nas wypatruje już wiosny, są wciąż osoby, które aktywnie wykorzystują ostatnie dni zimy. Istnieje bowiem ryzyko, że jest to ostatni weekend, kiedy można skorzystać ze stoków narciarskich w naszym regionie.
Strażacy z Kraśnika przeprowadzili działania prewencyjne dla dzieci i młodzieży w zakresie bezpieczeństwa podczas zimowego wypoczynku. Wiedza ta szczególnie ważna będzie podczas zbliżających się ferii zimowych.
Po wieczornych i nocnych opadach śniegu cały czas trwa usuwanie go z dróg. O ile na najważniejszych trasach nie ma już po nim śladu, gorzej jest na drogach lokalnych.
Od poniedziałku w Parczewie prowadzona była akcja uświadamiająca uczniów na temat zagrożeń związanych z wchodzeniem na zamarznięte rzeki i zbiorniki wodne. Tym razem nie była to tylko teoria. Uczniowie na żywo mogli obserwować akcję ratunkową.
Wieczorem znacznie pogorszyły się warunki do jazdy. Policjanci w całym regionie notują wysyp kolizji. Warto zachować szczególną ostrożność.
Wszystkie główne trasy w naszym regionie są przejezdne i nigdzie nie ma większych utrudnień spowodowanych warunkami zimowymi. Jednak im niższy standard drogi, tym gorszych warunków do jazdy należy się spodziewać.