Był tak pijany, że nie dał rady wjechać w osiedlową ulicę. Postanowił więc uciec pieszo. Z tym jednak również miał spory problem, gdyż zdołał ujść zaledwie kilkadziesiąt metrów.
Zdarzenie drogowe, jakie miało miejsce po południu na ul. Filaretów, zostało zarejestrowane przez kamerę zamontowaną w jednym z aut. Dzięki uprzejmości jego kierowcy, prezentujemy jak doszło do kolizji.
Minionej nocy służby ratunkowe zostały powiadomione, że na bagnach leży rozbite auto. Na miejscu zastano mężczyznę, który zapewniał, że jak się obudził, to kierowcy już nie było.
Trwają intensywne czynności policji mające na celu odnalezienie kierowcy, który przejechał po leżącym na jezdni mężczyźnie. 46-latek zmarł w wyniku doznanych obrażeń ciała.
Z poważnymi obrażeniami ciała została przetransportowana do szpitala kobieta, którą potrącił samochód na drodze wojewódzkiej nr 811 Biała Podlaska - Konstantynów. Policjanci poszukują teraz sprawcy wypadku.
Służby ratunkowe, które przyjechały na miejsce zdarzenia, zastały znajdujący się w rowie samochód. Jak wyjaśniali świadkowie, kierowca uciekł tuż przed ich przyjazdem.
Z impetem wjechał w poruszające się przed nim auto. Następnie odjechał z miejsca zdarzenia. Niebawem jednak uszkodzone auto odmówiło posłuszeństwa. Porzucił pojazd i uciekł pieszo.
Trwają poszukiwania sprawcy wypadku, jaki miał miejsce wieczorem na trasie Lublin - Łęczna. Na miejscu pracują policjanci. Początkowo droga była całkowicie zablokowana, obecnie pojazdy przepuszczane są wahadłowo.
Jedna osoba została poszkodowana w wypadku, jaki miał miejsce na jednym z lubelskich skrzyżowań. Trwają też poszukiwania jednego z uczestników, który po zderzeniu uciekł i kilkaset metrów dalej porzucił rozbity pojazd.
Dwaj mężczyźni, którzy podróżowali autem, zerwali tablice rejestracyjne i oddalili się innym pojazdem. Nie zdążyli pozbierać puszek z piwem, które w trakcie dachowania powypadały z samochodu.
Rozpędzone audi uderzyło w słup sygnalizacji świetlnej, kierowca usiłował odjechać. Uszkodzony pojazd odmówił posłuszeństwa, więc uciekł pieszo.
Trwa ustalanie kto kierował oplem i w jakich okolicznościach wpadł do rowu przy obwodnicy Lublina. Pojazd zarejestrowany jest w województwie mazowieckim.