Potrącił prowadzącą rower kobietę i uciekł. Poszkodowana w szpitalu, sprawca jest poszukiwany
10:21 04-06-2020 | Autor: redakcja
Do wypadku doszło w sobotę 30 maja około godziny 20.00 w miejscowości Roskosz koło Białej Podlaskiej. Na drodze wojewódzkiej nr 811 Biała Podlaska – Konstantynów potrącona została kobieta. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak ustalili policjanci, kobieta wraz z mężem poruszali się rowerami. Jednak doszło do awarii jednego z jednośladów. Para szła więc poboczem drogi prowadząc rowery. W pewnym momencie w idącą 65-latkę uderzył jadący w tym samym kierunku samochód osobowy. Jego kierowca nie interesując się losem poszkodowanej uciekł z miejsca wypadku.
Potrącona kobieta doznała poważnych obrażeń ciała i została przetransportowano do szpitala. Policjanci zaś poszukują sprawy zdarzenia. Dlatego też zwrócili się z apelem do wszystkich osób, które posiadają jakiekolwiek informacje w tej sprawie o kontakt pod numerem telefonu 47 814 12 69 lub 112.
(fot. policja)
Teoretycznie rowerzyści powinni prowadzić rowery „pod prąd”, co absolutnie nie usprawiedliwia zachowania *** za kierownicą.
Oczywiście, że powinni iść lewą stroną. A którą szli, bo w artykule nie ma o tym informacji?
to jest zalecenie mandatu za to nie dostnaiesz strażniku texasu
To nie jest zalecenie, a obowiązek. Mandat 50 zł bodajże.
Obowiązek jaki prawo nakłada na pieszego to zejście z jezdni jak jedzie samochód.
Szli PO-BO-CZEM.
Fakt jeśli prowadzą to juz są pieszymi. Jak zwykle zbyt szybka jazda jest przyczyną, gdyby jechal wolniej to miałby wieksze mozliwosci ogarniecia tego co na drodze nieprzewidzianego sie dzieje a skutki zderzenia byłyby mniejsze.
Policja tymi apelami o spokojniejsza jazdę to chce aby to zastapiło częste kontrolę czy co?? Apele do pewnej grupy nie trafią NIGDY.
Na tym forum nie pisze się takich rzeczy. Zaraz się dowiemy, że wypadki zdarzają przy każdej prędkości, więc nawet przy prędkości 5km/h może się wydarzyć. A poza tym, to samochody wymyślono, żeby jeździć a nie wlec się drogą.
Pomijając postawę kierującego ale wystarczyło by żeby piesi dostosowali się do przepisów i zeszli z jezdni jak jedzie samochód to mieliby wtedy mniej cierpienia i kłopotów.
Para poruszała się poboczem.
Jakieś oświetlenie mieli czy kolejni wyznający teorie, że kierowca ma radar w oczach i widzi z kilometra? Kierowca sobie narobił problemów, ale czasem kamizelka lub światła za 20zl ratują życie.
A po co oświetlenie przed zmierzchem?
Poczytamy analfabecie funkcjonalnemu artykuł że zrozumieniem: „około godziny 20:00”.
Zachód słońca w sobotę 30 mają w Białej: 20:36
Kodeks drogowy odnośnie obowiązkowych świateł u rowerzystów i odblasków u pieszych: „po zmierzchu”.
Definicja „zmierzch” za Słownikiem Języka Polskiego PWN: „pora dnia od zachodu słońca do nastania ciemności”.
Podziękował za uwagę.
A teraz ty przeproś za próbę „wybielania” drogowego bandyty.
Ten „bandyta” powinien odpowiadać tylko za nieudzielenie pomocy. Samo zdarzenie to efekt nieustapienia pierwszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi. Piesi zachowali się jak samobójcy.
HD, przeczytaj artykuł po raz kolejny i ze zrozumieniem: para poruszała się POBOCZEM.