Kolejne cztery osoby zostały zatrzymane do prowadzonego przez lubelską prokuraturę śledztwa związanego z wyłudzeniem 10 mln zł dotacji. Jak zapewniają śledczy, niewykluczone są kolejne zatrzymania osób, które działały w ramach struktury przestępczej na różnych szczeblach.
Ponad 30 tys. złotych miało trafić do kieszeni dwójki pracowników, którzy zajmowali się sprzedażą biletów wstępu do chełmskich podziemi kredowych. Oboje przyznali się do winy i usłyszeli zarzuty.
Niebawem rozpocznie się proces trzech osób zamieszanych w brutalną zbrodnię w Wierzchowiskach. Oskarżona o zabójstwo została 31-letnia Justyna K.. Jej partner odpowie za pomoc, zaś ich znajomy za składanie fałszywych zeznań.
Jedynie jedna z siedmiu osób, które zasiadły na ławie oskarżonych za zakłócanie Marszu Równości w Lublinie, została skazana. Pozostałych sześć sąd uniewinnił. Brak bowiem było wystarczających dowodów wskazujących na popełnienie przez te osoby zarzucanych im czynów.
Drugi w ostatnim czasie pożar budynku na rogu Al. Racławickich i ul. Poniatowskiego w Lublinie miał miejsce minionej nocy. Tak jak poprzednim razem, ogień pojawił się na poddaszu i w środku nocy.
Trwa śledztwo w sprawie grupy przestępczej, która przez rzekę Bug przemycała zza wschodniej granicy papierosy. Pięć osób zostało osadzonych w areszcie, grozi im do do 10 lat pozbawienia wolności.
Po śmierci trzech pacjentów, w szpitalu przeprowadzona została kontrola. Ta wykazała, że na jednym z oddziałów pacjentami zajmowała się tylko jedna osoba. Prokuratura właśnie umorzyła śledztwo w tej sprawie.
Zakończyło się śledztwo w sprawie grupy przestępczej, która m.in. na terenie naszego regionu werbowała kobiety do pracy a następnie zmuszała je do prostytucji. Niektóre z kobiet były sprzedawane.
Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko 21 członkom zorganizowanych grup przestępczych, w tym jednej o charakterze zbrojnym. Głównym przedmiotem ich działalności było wytwarzanie narkotyków. Prokurator ustalił, że grupa ta dysponowała i handlowała również bronią palną, amunicją oraz substancjami wybuchowymi.
Wyjaśnienia, jakie składała matka postrzelonej 4-latki nie miały nic wspólnego z prawdą. Śledztwo wykazało, że dziewczynkę postrzelił jej ojciec. Mężczyzna trafił do aresztu.
Wczoraj prokuratura przeprowadziła czynności na miejscu wybuchu gazu w Chodlu. Dzisiaj Urząd Wojewódzki przekazał na rzecz poszkodowanej rodziny pierwsze środki finansowe w ramach pomocy.
Śledczy wyjaśniają dokładne okoliczności śmierci 4-letniego chłopca, którego ciało znaleziono w stawie. Postępowanie prowadzone jest w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci oraz nieumyślnego narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Ponad 200 litrów alkoholu, który został zarekwirowany członkom zorganizowanej grupy przestępczej, prokuratura przekazała do Domu Pomocy Społecznej w Zamościu. Ma on posłużyć jako skuteczny środek odkażający.
W swoim życiu jedynie 18 młodzieńczych lat spędził na wolności. Pozostałe lata, to pobyty w zakładach karnych z krótkimi wyjściami na wolność. Wtedy popełniał kolejne przestępstwa i znów wracał za kratki. Tym razem, za zabójstwo, może już do końca życia pozostać w więzieniu.
Na ogrodzeniu podpalonego w ubiegłym tygodniu budynku w centrum Lublina pojawiły się plakaty oskarżające wykonawcę prac o podłożenie ognia i morderstwo gołębi. Nie wiadomo, kto jest ich autorem.