Tuż przed tegorocznym tzw. długim weekendem sierpniowym w pobliżu aż 17 morskich kąpielisk pojawiły się zakwity sinic. Jak informuje Sanepid, w większości miejsc nad Zatoką Gdańską nie wolno wchodzić do wody. Sinice to mikroskopijne żyjątka, które czasami masowo mnożą się w ciepłym zbiorniku lub cieku wodnym i nierzadko przybierają właśnie niebieską barwę. Mogą być groźne. Problem ten dotyczy też okresowo niektórych zbiorników w woj. lubelskim.
Wyłączone z użytkowania zostało jedno z najpopularniejszych kąpielisk na Roztoczu. W Zalewie w Krasnobrodzie pojawiły się sinice.
Z powodu zakwitu sinic podjęta została decyzja o wprowadzeniu zakazu kąpieli w zalewie we Frampolu. Obowiązuje on do odwołania.
Zamknięte zostało kąpielisko w Międzyrzecu Podlaskim. Powodem jest zakwit sinic. To jedyne miejsce na terenie województwa, gdzie występuje tego typu problem. Pozostałe kąpieliska funkcjonują normalnie.
Pierwsze w naszym regionie kąpielisko zostało zamknięte przez Sanepid. Powodem jest zakwit sinic. Na razie w Zalewie Kraśnickim wprowadzono zakaz kąpieli. Sytuacja ma być na bieżąco monitorowana i jeżeli jakość wody się poprawi, kąpielisko zostanie znów udostępnione mieszkańcom.
Od kilku dni nasi czytelnicy alarmują nas o niepokojącej sytuacji nad Zalewem Zemborzyckim. Woda zmieniła kolor na zielony, wokół roznosi się zaś nieprzyjemny zapach.
Sanepid przeprowadził kolejne badania wody w kąpieliskach i miejscach okazjonalnie wykorzystywanych do kąpieli. W naszym regionie zakaz wchodzenia do wody obowiązuje obecnie w jednym miejscu.
Po ostatnich badaniach wody nad Zalewem Zemborzyckim okazało się, że woda w kąpielisku od strony Wrotkowa nie nadaje się do kąpieli. Wszystko przez intensywny zakwit sinic.
Jak co roku w okresie wakacyjnym nad Bałtyk przyjechały tłumy osób z całego kraju. Niestety w wielu miejscach o kąpielach można zapomnieć. Wszystko przez sinice.
Po wtorkowych badaniach wody na dwóch kąpieliskach Zalewu Zemborzyckiego okazuje się, że nie nadaje się ona do kąpieli. Wszystko przez zakwit sinic.