Zapadł wyrok w sprawie mężczyzny, który w maju wyrzucił psa z samochodu i odjechał. Wszystko widziała kobieta, która zapamiętała numery rejestracyjne i powiadomiła policję.
W środę po południu Sąd Okręgowy w Lublinie odniósł się do odwołania organizatorów Marszu Równości oraz organizatorów kontrmanifestacji. Na chwilę obecną obowiązują zakazy wydane przez prezydenta Lublina.
W poniedziałek zapadł wyrok w sprawie tragicznego w skutkach wypadku, jaki spowodował pijany kierowca. Mężczyzna cztery lata spędzi w więzieniu, ma też zapłacić wysoką grzywnę.
Żadnych okoliczności łagodzących nie znalazł sąd dla sprawcy zabójstwa Grzegorza Kijowskiego, piłkarza Garbarni Kurów. Ukrainiec wcześniej był już karany za takie samo przestępstwo.
Kara dożywotniego pozbawienia wolności grozi 31-latkowi, który w centrum Lublina zaatakował nożem dwóch mężczyzn. Jeden z nich zginął na miejscu. Wcześniej pomiędzy mężczyznami doszło do awantury i bójki.
Nie ma żadnych przeciwwskazań, aby podejrzany o zabójstwo żony Piotr R. odpowiedział za swój czyn przed sądem. Mężczyzna nie przyznaje się do winy, twierdzi, że nic nie pamięta.
Wokół tego wypadku od samego początku było bardzo głośno. Mieszkańcy obawiając się matactwa, pisali nawet do Zbigniewa Ziobry. Ostatecznie kierowca auta, jak też ofiara zostali uznani za współwinnych zdarzenia.
Po kilkuletniej batalii sądowej zapadł wyrok dla myśliwego, który pomylił kolegę z dzikiem. Postrzelony w brzuch mężczyzna nie przeżył. Myśliwy został początkowo uniewinniony, jednak sąd miał popełnić wiele błędów.
Groziło im do 12 lat pozbawienia wolności, postanowiły jednak skorzystać z możliwości dobrowolnego poddania się karze. Zaproponowały dla siebie o wiele niższą karę, sąd się na nią zgodził.
Rozpoczął się proces młodej kobiety, która jest oskarżona o zabójstwo swojej córeczki. Miała urodzić w tajemnicy przed najbliższymi a następnie wrzucić noworodka do rzeki.
W poniedziałek przed Sądem Rejonowym Lublin – Zachód zakończył się wyrokiem skazującym proces jednego z lubelskich prawników. Ryszard K. odpowiadał za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu, a także znieważenie i naruszenie nietykalności interweniujących policjantów.
Sąd nie miał wątpliwości co do winy byłego ordynatora ze szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie, którego oskarżono m.in. o molestowanie i nękanie podległych sobie młodych lekarek. Mężczyzna został skazany na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.
Policjanci ustalają, co kierowało mężczyzną, który wywołał fałszywy alarm bombowy. Istnieje podejrzenie, że jest on niepoczytalny.
Miała spędzić w więzieniu 1,5 roku, okazuje się, że wcale nie trafi za kratki. Sąd złagodził kobiecie poprzedni wyrok, tym razem skazując ją na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.
Nietypowy widok zastał w sadzie jeden z naszych czytelników. Choć owoców na drzewie jest bardzo dużo, jabłoń znów zaczęła kwitnąć.