Miała spędzić w więzieniu 1,5 roku, okazuje się, że wcale nie trafi za kratki. Sąd złagodził kobiecie poprzedni wyrok, tym razem skazując ją na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.
Zakończyło się śledztwo w sprawie ciała noworodka, które znaleziono w 2015 roku w sortowni śmieci w Adamkach. Matka dziecka odpowie przed sądem tylko za znieważenie zwłok.