Dwanaście lat w więzieniu ma spędzić 23-latka, która w ubiegłym roku wrzuciła swoją córeczkę do rzeki. Dziecko nie miało żadnych szans na przeżycie.
Rozpoczął się proces młodej kobiety, która jest oskarżona o zabójstwo swojej córeczki. Miała urodzić w tajemnicy przed najbliższymi a następnie wrzucić noworodka do rzeki.
Nocą urodziła córeczkę, następnie zaniosła ją nad rzekę i wrzuciła do wody. Już wcześniej szukała sposobów na dokonanie aborcji, poronienie lub też sprawienie, aby dziecko urodziło się martwe. 23-latce grozi dożywocie.