Zapadł wyrok dla dróżnika z Chełma, oskarżonego o spowodowanie wypadku, w którym zginęły dwie osoby i pies. Mężczyzna przyznał się do winy i wyraził skruchę.
Prace społeczne czekają Krzysztof P., który na balu studentów zaatakował jednego z nich. Poszkodowany nie zgodził się na przyjęcie zadośćuczynienia finansowego i sprawę musiał rozstrzygnąć sąd.
Były prokurator pochodzący z Janowa Lubelskiego został skazany za fałszerstwa. Sprawa wyszła na jaw, po tym jak brat mężczyzny zorientował się, że jego podpisy na dokumentach zostały podrobione.
Ponad cztery lata walczyli o możliwość legalnego spacerowania z psami po Ogrodzie Saskim. Właśnie ogłosili sukces.
Zapadł wyrok dla mieszkańca Włodawy, który usiłował udusić swoje kilkumiesięczne dziecko. Życie chłopcu uratowała jego matka, która wyrwała dziecko z rąk ojca i wraz z nim uciekła z mieszkania.
Nie będzie sądowej batalii w sprawie pracowników ochrony jednego z lubelskich klubów, którzy zostali oskarżeni o pobicie obywatela Ukrainy. Strony doszły bowiem do porozumienia.
Zapadł kolejny wyrok dla małżeństwa z jednej z miejscowości koło Lublina. Oskarżono ich o znęcanie się nad braćmi. Oboje konsekwentnie nie przyznawali się do winy.
Obcięła ogony trzem małym dobermanom, aby były bardziej atrakcyjne dla klientów. Sąd skazał kobietę na 800 złotych grzywny, jednak Fundacja EX LEGE odwołała się od wyroku uznając, że kara jest rażąco niska w stosunku do popełnionego czynu.
Sąd nie miał wątpliwości, że oboje rodzice dziewczynki, której zwłoki znaleziono zakopane w ziemi, są winni śmierci noworodka. Choć konsekwentnie nie przyznawali się do winy, oboje najbliższe lata spędzą w wiezieniu.
Zapadł wyrok w sprawie gwałtu na 17-letniej mieszkance powiatu biłgorajskiego. Sąd nie miał wątpliwości, co do winy oskarżonego.
Zapadł wyrok w sprawie bulwersującego zdarzenia, jakie miało miejsce na drodze krajowej nr 2. Przypadkowi świadkowie zatrzymali kierowcę fiata, który na lince holowniczej "odprowadzał" psa do domu, ciągnąc go za samochodem.
Nie zdążył wejść do budynku sądu, bo zatrzymali go policjanci. 48-latek z gminy Nowodwór mając ponad 2 promile w organizmie przyjechał autem na rozprawę.
31-latka podczas rozprawy w biłgorajskim sądzie wszczęła awanturę i uszkodziła drzwi sali rozpraw. Interweniowali policjanci, kobieta trafiła do aresztu.
Po blisko sześciu latach, jakie minęły od zbrodni, ruszył proces Andrzeja R., oskarżonego o zabójstwo swojej małżonki, a następnie wysadzenie w powietrze sklepu na Kalinowszczyźnie. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.