Nie ulega wątpliwości, że na początku trzeciej dekady lutego czeka nas silne ocieplenie w woj. lubelskim. Temperatura wzrośnie do wartości dodatnich, ale nocami początkowo możliwe będą przymrozki. Po dziennych roztopach prowadzić może to do oblodzenia dróg i chodników.
W nocy z niedzieli na poniedziałek Polska pozostanie pod wpływem rozległego obszaru obniżonego ciśnienia. Decydujący wpływ na pogodę ma mieć niewielki niż znad Słowacji. Jesteśmy w strefie wilgotnych frontów atmosferycznych, w masie polarno-morskiej.
Zgodnie z prognozami w nocy ze środy na czwartek Polska zaczęła dostawać się pod wpływ niżu “YVONNE” wraz z frontem okluzji, którego centrum znalazło się nad Węgrami. W czwartek czekają nas miejscami kolejne opady marznące, śnieg z deszczem i śnieg.
W nocy ze środy na czwartek Polska zacznie dostawać się pod wpływ niżu “YVONNE” wraz z frontem okluzji, którego centrum znajdzie się nad Węgrami. Prognozowane są opady marznące oraz opady śniegu. Lokalnie na drogach woj. lubelskiego zrobi się niebezpiecznie ślisko.
Pogorszenie pogody postępuje nad Polską od północnego-zachodu na południowy-wschód. Wkrótce nad obszar województwa lubelskiego dotrze front chłodny z opadami. Początkowo będzie to deszcz, ale w tylnej części frontu opady zaczną przechodzić w opady mieszane oraz śnieg.
Od kilku dni występuje stabilna sytuacja pogodowa w regionie. Polska znajduje się jeszcze pod wpływem rozległego obszaru wyżowego, który nie zawsze zapewnia nam pogodną aurę. Okresami pojawia się marznąca mżawka, powodująca punktowo zjawisko gołoledzi. Nadchodzi jednak wyraźny wzrost dynamiki w pogodzie.
Dzisiaj przez Polskę wędruje front chłodny związany z niżem o imieniu "FABIO", który ulokowany jest na wschód od Islandii, zaś jego centrum znajduje się nad Morzem Barentsa. Mieszkańcy regionu cieszyli się w ciągu dnia pogodną aurą, ale weekend minie pod znakiem dynamicznej pogody.
Prognozy na sobotę mówiące o gołoledzi sprawdziły się. Wiele jednak wskazuje, że to nie koniec problemów pogodowych na obszarze województwa lubelskiego. Ponownie pojawić mogą się opady marznące powodujące gołoledź na drogach w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Decydujący wpływ na przebieg warunków pogodowych w regionie ma silny wyż znad Rosji o imieniu "QUINCY" . Utrzymujący się w ostatnich dwóch dniach duży gradient baryczny sprzyjał wietrznej aurze, dlatego temperatura odczuwalna była nawet o kilka stopni niższa niż powietrza. W weekend możliwe są w regionie marznące opady.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pogodowe dotyczące marznących opadów. Niekorzystne warunki do jazdy dla kierowców będą na zachodzie regionu.
W niektórych powiatach województwa lubelskiego mogą pojawić się dzisiaj bardzo trudne warunki do jazdy. Wszystko za sprawą lokalnych oblodzeń.