Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał 40-latek, który jechał całą szerokością jezdni. Nietrzeźwego kierowcę zauważyli inni uczestnicy ruchu drogowego, którzy ujęli mężczyznę.
Znanych jest więcej szczegółów drogowego wyczynu 29-latka, który w minioną sobotę zakończył swoją podróż w przydrożnym rowie. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, a co więcej posiadał przy sobie narkotyki. 29-latek usłyszał już zarzuty.
Dwoje mieszkańców powiatu puławskiego, 40-letnia kobieta i 39-letni mężczyzna trafili do policyjnego aresztu po tym, jak zabrali z podwórka cudzy samochód, którym następnie spowodowali kolizję, wjeżdżając w słupek ogrodzeniowy. Oboje mieli po 3 promile alkoholu w organizmie i żadne z nich nie posiada prawa jazdy.
40-latek mając 2 promile alkoholu w organizmie i kierując bez uprawnień, peugeotem wypadł z drogi i wjechał w ogrodzenie przydrożnej kaplicy. Do zdarzenia doszło w miejscowości Stary Pożóg w gminie Końskowola. Policję powiadomili świadkowie, którzy usłyszeli huk i zobaczyli jak 40-latek ucieka z miejsca kolizji.
W nocy z soboty na niedzielę na ul. Kosmonautów w Lublinie doszło do zdarzenia drogowego. Kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem, wypadł z jezdni i uderzył w ogrodzenie. Mimo prób ucieczki nie zdołał odjechać, a na miejscu interweniowała policja.
Zatrzymamy przez policjantów z Miączyna 29-latek usłyszał zarzut kierowania motocyklem crossowym w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Co więcej, wsiadł na jednoślad w okresie obowiązywania zakazu prowadzenia pojazdów. Ponadto motocykl, którym poruszał się 29-latek, nie był dopuszczony do ruchu, nie miał też badań technicznych i obowiązkowego ubezpieczenia.
Policjanci z Piask zatrzymali do kontroli drogowej 22-latka kierującego peugeotem. Podczas kontroli mężczyzna zachowywał się nerwowo, a pod nosem posiadał ślady białego proszku. Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy, co więcej posiada dwa aktywne zakazy prowadzenia pojazdów, a w jego pojeździe policjanci odnaleźli środki odurzające i psychotropowe.
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał 40-latek, który wczoraj w Skowieszynie, nie mając uprawnień, kierował samochodem marki Hyundai. Jego niebezpieczną jazdę, całą drogą zauważył inny kierowca, który powiadomił służby i zabrał kierującemu kluczyk, uniemożliwiając mu dalszą podróż.
Annopolscy policjanci błyskawicznie doprowadzili 34-latka z Gminy Annopol przed wymiar sprawiedliwości po tym, jak kierował samochodem mając ponad 1,5 promila alkoholu we krwi oraz trzy zakazy prowadzenia pojazdów. Mężczyzna usłyszał wyrok w trybie przyspieszonym, który obejmował karę pozbawienia wolności, wysoką grzywnę oraz dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjanci przekazali więcej informacji dotyczących niedzielnego dachowania BMW na drodze wojewódzkiej nr 824. Jak się okazało, kierujący pojazdem 29-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. Wkrótce stanie przed sądem, grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.
Dwie osoby trafiły do szpitala po wypadku drogowym, do którego doszło wczoraj w godzinach porannych na drodze krajowej nr nr 17 w Jezierni. Kierowca forda stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery ochronne, następnie wjechał w nasyp i dachował. Pasażerka pojazdu walczy o życie. Mężczyzna siedzący za kierownicą miał blisko 1,5 promila w organizmie.
W nocy z wtorku na środę, około godziny 2.30, na trasie Białowola – Zalesie doszło do groźnego wypadku. 30-letni kierowca citroena, mając w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.
Dwaj mężczyźni wykazali się wzorową postawą obywatelską, zatrzymując nietrzeźwego kierowcę w Trawnikach. Dzięki ich szybkiej reakcji 54-letni mieszkaniec Lublina, mający 3 promile alkoholu w organizmie, został przekazany w ręce policji.
Policjant z Zamościa zauważył pijanego kierowcę, który po zaparkowaniu mitsubishi przy komendzie, udał się tam w celu sprawdzenia stanu trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Dzięki szybkiej interwencji mundurowego, 37-latek został zatrzymany.
W czwartek wieczorem na terenie Białej Podlaskiej doszło do interwencji, która zakończyła się zaskakującym zwrotem akcji. Po zgłoszeniu o możliwym zagrożeniu życia, mężczyzna, którego poszukiwano, powrócił nietrzeźwy samochodem. Wkrótce odpowie za jazdę po alkoholu.