W stanie, w jakim się znajdował, mógł mieć problem z trafieniem we wjazd posesji (zdjęcia)
11:05 19-12-2023
Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 17.00 w miejscowości Werechanie w powiecie tomaszowskim. Policjanci otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że samochód osobowy wjechał do rowu.
– Na miejscu policjanci potwierdzili zgłoszenie. Z ich ustaleń wynikało, że kierujący volkswagenem golfem w trakcie wjazdu na posesję wjechał do rowu. Ze względu na wyczuwalną woń alkoholu od kierującego, mundurowi sprawdzili jego stan trzeźwości. Jak się okazało, 57-letni mieszkaniec gm. Rachanie w organizmie miał ponad 2 promile alkoholu. Podczas zdarzenia mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń – informuje młodszy aspirant Małgorzata Pawłowska z tomaszowskiej Policji.
Wkrótce 57-latek stanie przed sądem i poniesie konsekwencje jazdy pod wpływem alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości (powyżej 0,5 promila) grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 3. Dodatkowo orzekany jest zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz konsekwencje finansowe w postaci świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości od 5 do 60 tysięcy złotych.
Przy 4 lub 5 zakazie może się opamięta jak zabraknie mu pieniędzy na kary.
W stanie, w jakim się znajdował, mógł mieć problem z trafieniem we wjazd posesji, ale do rowu trafił bezbłędnie.
I zaimponował mi tym. Ja bym tak nie potrafił.
Nie wiem co się dzieje z tymi kierowcami kiedyś piło się prawie do upadłego ze nie pamiętało się gdzie stoi zamochod i każdy no prawie każdy dojeżdżał bezpiecznie do celu i nie jeden miał ponad 3 promile zaś dzisiaj ma promil lub 2 i nie potrafi jeździć,to jak jazdza po trzeźwemu skoro nawet po pijanemu nie potrafia
pijacka ameba
Pijanego ciągnie do rowu 57latek będzie miał nie wesołe święta