W wypadku zginęły trzy osoby w tym dziecko, kierowcy groziło 8 lat pozbawienia wolności. Obywatel Ukrainy zaproponował dla siebie karę 1,5 roku więzienia, sąd zgodził się na takie rozwiązanie.
Do 8 lat pozbawienia wolności grozi kierowcy busa, który uderzył w drzewo. W wypadku życie straciły trzy osoby, a cztery zostały ranne. Obywatel Ukrainy wciąż przebywa w szpitalu.
Zaśnięcie w trakcie jazdy jest wstępną przyczyną niedzielnego wypadku autokaru na trasie Lublin - Zamość. Pojazdem podróżowali obywatele Litwy, którzy wracali do swojego kraju z wypoczynku na Ukrainie.
Zakończyła się akcja ratunkowa w miejscu wypadku autokaru w Łopienniku Podleśnym w powiecie krasnostawskim. Łącznie do szpitali trafiło 13 osób.
Mężczyzna, który miał doprowadzić do tragicznego wypadku w Lechówce został przesłuchany przez prokuratora. Nie chciał składać jakichkolwiek wyjaśnień. Odpowie też za ucieczkę z miejsca zdarzenia.
Policjanci ustalili i zatrzymali mężczyznę podejrzanego o spowodowane przedwczorajszego wypadku na trasie Lublin - Chełm, w którym zginęły dwie osoby. Kierowca ciężarówki dzisiaj stanie przed obliczem prokuratora.
Wsiadł pod wpływem alkoholu za kierownicę a łuk jezdni na al. Witosa pokonywał z prędkością blisko 130 km/h. Doprowadził do katastrofy w ruchu drogowym.
W środę przed obliczem prokuratora stanął sprawca wypadku, jaki miał miejsce w poniedziałek na al. Witosa. Mężczyzna przyznał się do winy.
Jechał o wiele za szybko, niż było dozwolone w tym miejscu, w wyniku czego staranował sześć samochodów, w tym pasażerskiego busa. Usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu drogowym.
Zmęczenie kierowcy miało być główna przyczyną katastrofy drogowej, do jakiej doszło ponad dwa lata temu w Firleju. Przed kilkoma dniami mężczyzna został skazany, poniesie też spore koszty finansowe.
Ponad dziewięć godzin trwały czynności ratowników, policji i prokuratury w miejscowości Górzno-Kolonia pod Garwolinem, gdzie rano doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Na chwilę obecną, pięć osób zginęło, kilka jest w ciężkim stanie.
Prokuratura umorzyła postępowanie wyjaśniające przyczyny największej od lat katastrofy drogowej w naszym województwie. Pomimo wielu miesięcy śledztwa nie udało się ustalić dlaczego kierowca zjechał na przeciwległy pas jezdni.
Autobus, cysterna z kwasem a także dwa samochody osobowe zderzyły się na obwodnicy Lublina. 23 osoby zostały ranne, jedna zginęła.