Po pijanemu spowodował katastrofę w ruchu drogowym. Śledczy chcą aresztu dla żołnierza z Chełma 18:42 18-07-2018
Wiedząc, że znajduje się pod wpływem alkoholu, świadomie wsiadł za kierownicę i rażąco naruszył przepisy ruchu drogowego. Poruszając się z nadmierną prędkością, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, który to następnie zjechał na przeciwległy pas jezdni. W wyniku tego doprowadził do zderzenia z pasażerskim busem jadącym z Lublina do Hrubieszowa. Efektem zdarzenia było jedenaście osób poszkodowanych. To obecne ustalenia wobec sprawcy poniedziałkowego wypadku na al. Witosa w Lublinie.
Kamil K., żołnierz z jednostki wojskowej w Chełmie, został przesłuchany przez prokuratora. Odmówił jednak składania wyjaśnień w sprawie wypadku. Przedstawiono mu dwa zarzuty. Pierwszy dotyczy nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, drugi kierowania pojazdem mechanicznym znajdując się po spożyciu alkoholu. Mężczyzna przyznał się do winy. Śledczy zadecydowali o wystąpieniu do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec mężczyzny środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu.
Przypomnijmy, do wypadku doszło w poniedziałek o godzinie 12:40. Kierujący chevroletem mężczyzna, jadąc od strony Świdnika, na łuku drogi stracił panowanie nad rozpędzonym pojazdem. Auto przejechało przez pas zieleni i zderzyło się z jadącym z naprzeciwka pasażerskim busem. Siła uderzenia była tak duża, że samochód osobowy rozpadł się na części.
(fot. lublin112)
2018-07-18 18:43:42
„Nieumyślne” ponieważ nie wjechał celowo w busa – świadczą o tym okoliczności: utrata kontroli nad pojazdem i rozpatrywane jest to jako zdarzenie drogowe. Gdyby celowo wjechał w busa odpowiadałby za usiłowanie zabójstwa lub morderstwa (gdyby to konkretne zdarzenie wcześniej planował). Natomiast w tym przypadku bezdyskusyjne jest, że przepisy naruszył umyślnie i to rażąco – wsiadł za kierownicę po spożyciu dużej ilości alkoholu, ponadto przekroczył prędkość. Wniosek o areszt tymczasowy zapewne spowodowany jest faktem odmowy składania wyjaśnień, co rodzi podejrzenia że może mataczyć.
Nie wiem dlaczego jest podniesiony zapis spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, skoro – zgodnie z informacjami 112 w poprzednich odsłonach – nie było rannych, a straty finansowe nie są znacznych rozmiarów.
Nie żyje kierowca Busa, kryminał tak na 12 lat.
Kto Ci powiedział, że nie zyje?
CZego oczekiwac po wojskowych- wszyscy to menele
Sam jesteś menelem. Nic nie wiesz o pracy w wojsku hulito.