W Janowie Lubelskim trwa drugi dzień Festiwalu Kaszy – Gryczaki. Ta plenerowa impreza odbywa się w Parku Misztalec.
Policjanci z Tomaszowa Lubelskiego poszukują sprawcy potrącenia pieszego, który zmarł na miejscu zdarzenia. Kierujący samochodem nie udzielił pomocy poszkodowanemu i uciekł z miejsca wypadku.
W sobotę włodawscy policjanci otrzymali telefoniczne zgłoszenie od mężczyzny, który przekazał, że jest poszukiwany. Okazało się to nieprawdą, więc mieszkaniec Włodawy za niepotrzebną interwencję został ukarany mandatem.
Dzięki uczciwości znalazcy zguba w postaci 10 tys. złotych wróciła do roztargnionego mężczyzny. Policjanci przypominają, że wbrew powiedzeniu „znalezione nie kradzione” nieoddanie znalezionej rzeczy jest przestępstwem.
Wczoraj strażacy interweniowali w jednej z miejscowości na terenie powiatu łęczyńskiego. Zgłoszenie dotyczyło konia uwięzionego w błocie.
Bardzo dużo szczęścia miały podróżujące volkswagenem osoby, którym po dachowaniu udało się wydostać z płonącego pojazdu. Nie odniosły też poważniejszych obrażeń ciała.
Tego typu widoki mogli dzisiaj obserwować mieszkańcy m.in. gminy Garbów, Markuszów oraz Nałęczów. To za sprawą odbywających się zawodów balonowych.
Policjanci na terenie całego miasta poszukują 11-latki, która wybiegła z placu zabaw i zniknęła. Dziewczynka ma zaburzenia autystyczne.
Pierwszy w Polsce cyrk postanowił nie wykorzystywać w swoim programie żywych zwierząt. Zastąpił je realistycznymi hologramami. W Lublinie namiot był praktycznie po brzegi wypełniony mieszkańcami.
Po raz kolejny nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu było przyczyną zderzenia pojazdów na rondzie Mohyły. Jedna osoba trafiła do szpitala.
W nocy z piątku na sobotę w miejscowości Krupe doszło do dachowania pojazdu osobowego. Policjanci ustalają, kto kierował autem w chwili zdarzenia.
Kryminalni z Włodawy ustalili sprawcę uszkodzenia ciała, do którego doszło w lipcu w Woli Uhruskiej. Mundurowi do tej sprawy zatrzymali 17-latka. Młodzieniec za swoje postępowanie będzie odpowiadał przed sądem rodzinnym.
W dniach 13-15 sierpnia chełmianin Ryszard Stawiarski zamierza pokonać na wózku inwalidzkim dystans stu kilometrów, czyli dokładnie tyle, ile liczy sobie długość dwóch i pół maratonów. Rajd, organizowany jest przez Fundację Jest otwarte oraz organizację charytatywną Dobro bez hamulców.