Policjanci z Lublina zatrzymali mężczyznę, który odpowie za uporczywe nękanie jednej z mieszkanek miasta. Mężczyzna przebierał się w kobiece ubrania i chodził za jedną z mieszkanek miasta.
Policjanci z Lublina zatrzymali 32-letniego mieszkańca miasta, który posiadał znaczne ilości marihuany. Mężczyzna dzisiaj stanie przed sądem, który podejmie decyzję o zastosowaniu środka zapobiegawczego.
Policjanci z Białej Podlaskiej zatrzymali poszukiwanego od pewnego czasu 50-latka. Mężczyzna myślał, że jest nieuchwytny, jednak w miniony wtorek wpadł w ręce mundurowych, a następnie został przewieziony do zakładu karnego.
Krasnostawscy kryminalni zatrzymali cztery osoby i zabezpieczyli różne narkotyki. Zatrzymani usłyszeli łącznie 14 zarzutów. Wobec dwóch osób prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania, a pozostała dwójka została objęta policyjnym dozorem.
Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie 44-latek, który usłyszał zarzuty za znęcanie się nad partnerką. Mężczyzna w miniony weekend groził kobiecie nożem, że ją zabije, a następnie pobił ją powodując u niej obrażenia twarzy.
W trakcie przeszukania pojazdu i miejsca zamieszkania 46-latka z Lublina, zatrzymanego przez funkcjonariusze Państwowej Straży Łowieckiej, policjanci ujawnili i zabezpieczyli łącznie 20 sztuk broni oraz naboje. Wkrótce zabezpieczone przedmioty zostaną poddane badaniom przez biegłych celem określenia, czy jest to broń w rozumieniu ustawy o broni i amunicji.
Pijany mężczyzna zakończył jazdę na jednym z trawników w Zamościu, uszkadzając oponę. Jak się okazało, był on poszukiwany do odbycia kary więzienia. 39-latek trafił już do zakładu karnego.
W trakcie patrolu policjanci z Lublina zauważyli w rejonie dworca PKS cztery młode osoby przy jednym z pojazdów. Na widok mundurowych zaczęły się one dziwnie zachowywać. Po chwili było wiadomo, dlaczego młodzi ludzie tak zareagowali widząc funkcjonariuszy.
Trzej mieszkańcy Siedlec nie zasmakują zupy dyniowej. Mężczyźni wpadli w ręce policjantów, podczas kradzieży dyń, na jednym z pól w powiecie parczewskim. Sprawcy wykroczenia zostali ukarani mandatami. Łączny koszt mandatów był taki, że spokojnie nagotowaliby dyniowej zupy na cały miesiąc.
Policjanci zatrzymali 40-latkę, która okradła swojego byłego partnera, a następnie kupiła suknię ślubną, obrączki, biżuterię i wzięła ślub z innym mężczyzną. Wkrótce kobieta za swoje czyny odpowie przed sądem, grozi jej do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zatrzymali do kontroli 35-latka kierującego motorowerem. Jak się okazało mężczyzna miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu, co więcej posiada on dwa dożywotnie zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi. Jakby tego było mało, to poruszał się motorowerem niedopuszczonym do ruchu i bez kasku ochronnego.
Bialscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy odpowiedzą za szereg kradzieży z włamaniem. Mundurowi ustalili, że 34-latek wykorzystując kartę firmową przeznaczoną do tankowania bezgotówkowego „kupował” paliwo, które sprzedawał na własną rękę.
Mieszkaniec Kraśnika nie miał czym dojeżdżać na pole, więc ukradł samochód. Policjanci zatrzymali mężczyznę podczas zbioru malin. Samochód wrócił do właściciela, a sprawcy grozi do 5 lat więzienia.
Włamywacz na miejscu przestępstwa zgubił swój telefon, w którym znajdowały się zdjęcia skradzionych przez niego łupów. Mundurowi bez trudu namierzyli sprawcę, którym okazał się 17-latek. Młodzieniec usłyszał już 5 zarzutów dotyczących kradzieży z włamaniem.