Wpadł podczas kłusowania na zwierzynę leśną. W domu miał broń i naboje (zdjęcia)
09:31 04-10-2022
Jak już informowaliśmy, w minioną sobotę w Strzeszkowicach Dużych funkcjonariusze Państwowej Straży Łowieckiej zatrzymali na gorącym uczynku mężczyzną podczas kłusowania na zwierzynę leśną.
46-latek znajdował się na „ambonie”, która została postawiona nielegalnie – bez zgłoszenia. Na miejsce zostali wezwani policjanci z Komisariatu Policji w Bełżycach, którym funkcjonariusze straży przekazali kłusownika. Mundurowi przy mieszkańcu Lublina ujawnili broń długą pneumatyczną typu wiatrówka wraz z nabojami. Ponadto podczas przeszukania pojazdu, którym się poruszał ujawniono broń czarnoprochową w postaci rewolweru.
W trakcie dalszych czynności, funkcjonariusze w miejscu zamieszkania mężczyzny ujawnili i zabezpieczyli 18 sztuk różnych jednostek broni, które zostaną poddane badaniom przez biegłych celem określenia, czy jest to broń w rozumieniu ustawy o broni i amunicji. Wstępnie w toku prowadzonych czynności ustalono, że jedna jednostka broni może stanowić broń palną w rozumieniu ustawy.
Policjanci przedstawili 46-latkowi zarzut kłusownictwa i posiadania przedmiotów służących do kłusownictwa. Zgodnie z Ustawą Prawo Łowieckie grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Ewentualne zarzuty dotyczące nielegalnego posiadania broni palnej zostaną ogłoszone po potwierdzeniu tego faktu przez biegłych Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Lublinie.
(fot. Policja Lublin)
Cały sprzęt na zdjęciu jest legalny bez pozwolenia na broń.
Pismaku od siedmiu bolesci to wszystko jest legalne! od kiedy do wiatrówek sa naboje 😀
„Wstępnie w toku prowadzonych czynności ustalono, że jedna jednostka broni może stanowić broń palną w rozumieniu ustawy.”
Profesjonalizm najwyzszych lotow, ciekawy kto to tak chcial madrze zabrzmiec, policja czy dziennikarz. Moze 2 sztuki na zdjeciu nie sa „bronia palna w rozumieniu ustawy”. Cala reszta jest, a dokladniej bronia palna czarnoprochowa rodzielnego ladowania, na ktora nie jest wymagane pozwolenie.