Trwa ustalanie okoliczności śmierci starszego mężczyzny, który wpadł do znajdującej się przed domem studni. Sprawą zajmują się teraz policja oraz prokuratura.
Co jakiś czas służby ratunkowe interweniują przy zdarzeniach, kiedy ktoś wpada do studni. Tym razem mężczyzna nie znalazł się tam przypadkowo.
Nie żyje mężczyzna, który dziś po południu wpadł do studni w gminie Sosnowica. Teraz policjanci i prokuratura ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
Wczoraj wieczorem do znajdującej się na posesji studni wpadł mężczyzna. Zginął na miejscu. Teraz policjanci ustalają przyczyny zdarzenia.
Na głębokości ok 12 metrów znajdował się mężczyzna, który wpadł do znajdującej się przed domem studni. Został wyciągnięty przez strażaków. Następnie trafił do szpitala.
Po południu na ul. Poniatowskiego mężczyzna wpadł do studni. Zdarzenie miało miejsce w trakcie prac przy przebudowie drogi. Poszkodowany trafił do szpitala.
W miejscowości Wolica Śniatycka w powiecie zamojskim młody mężczyzna wpadł do 20-metrowej studni. Poszkodowany z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Jak się okazało 24-latek miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Nie żyje mężczyzna, który dzisiaj po południu w powiecie łukowskim wpadł do studni. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia.
Trwa ustalanie przyczyn śmierci starszego mężczyzny, którego ciało odnaleziono wczoraj w studni. Sprawą zajmuje się prokuratura.
Dzisiaj przed południem, w studni na terenie jednej posesji w Rykach, znaleziono ciało mężczyzny. Był on poszukiwany od wczorajszego dnia.
Wczoraj późnym wieczorem służby ratunkowe poszukiwały mieszkańca Liśnika Dużego, który miał wpaść do znajdującej się na posesji głębokiej studni. Jak się okazało, pijany mężczyzna spał smacznie we własnym łóżku.
Gdyby nie opanowanie i stanowczość dyżurnego włodawskich strażaków, mężczyzna który wpadł do studni mógł utonąć. Tak wyszedł ze zdarzenia bez większych obrażeń.
Wczoraj po południu w Słotwinach do studni wpadł jeden z mieszkańców. Mężczyznę znaleziono po godzinie, na pomoc było już za późno.
W miejscowości Chmiel do głębokiej studni wpadł jeden z mieszkańców. Strażacy wyciągnęli go na powierzchnię.
Dzisiaj po południu do studni wpadł mężczyzna. Ratownicy nie zdołali go uratować.