Po raz kolejny 18-letni mieszkaniec powiatu janowskiego został zatrzymany przez policję. Tym razem nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed funkcjonariuszami.
Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 44-letniemu mieszkańcowi gminy Bełżyce, który nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. Wszystko zostało nagrane przez zamontowany w policyjnym oplu wideorejestrator.
Na widok policjanta zawrócił i rzucił się do ucieczki. W trakcie pościgu seat wypadł z drogi i uderzył w słup. Kierowca był trzeźwy ale miał woreczek z marihuaną.
Kilkunastu funkcjonariuszy ruszyło w pościg za kierowcą, który nie zatrzymał się do kontroli. Daleko nie udało mu się jednak uciec.
Nietypowy pościg można było wczoraj zaobserwować na lokalnej drodze w gminie Wilków. Środkiem drogi jechał ciągnik rolniczy, którego kierowcę radiowozem gonili policjanci.
Nie powiodła się ucieczka przed policją kierowcy, który zignorował dawane mu znaki do zatrzymania się. Przy okazji uszkodził samochód.
Nie miał prawa jazdy, więc na widok radiowozu postanowił uciekać. Po zatrzymaniu trafił do komendy na przesłuchanie. W tym czasie inny patrol zauważył pijanego traktorzystę. Okazał się nim ojciec zatrzymanego wcześniej uciekiniera.
Zakończyły się poszukiwania kierowcy, który na widok radiowozu rzucił się do ucieczki. Wiedząc, że policjanci są na jego tropie, sam przyszedł na komendę.
Kilka radiowozów ścigało wczoraj wieczorem kierowcę audi, który nie zatrzymał się do kontroli. Mężczyzna był pijany i bardzo agresywny.