W południowo-wschodniej Polsce można spodziewać się podwyższonego poziomu hałasu w związku z rozpoczęciem operacji lotniczych przez polskie i sojusznicze siły powietrzne. Działania te są odpowiedzią na wzmożoną aktywność rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu, które przeprowadza ataki na obiekty w zachodniej Ukrainie.
Minionej nocy mieszkańcom regionu towarzyszył hałas za sprawą polskich i sojuszniczych samolotów patrolujących przestrzeń powietrzną. Wszystko przez rosyjskie ataki w zachodniej Ukrainie.
Minionej nocy nad południowo-wschodnim obszarem kraju można było usłyszeć działania prowadzone przez polskie i sojusznicze myśliwce. Wszystko przez rosyjskie ataki na zachodnie tereny Ukrainy, sąsiadujące z Polską.
W południowo-wschodnim obszarze kraju może występować podwyższony poziom hałasu związany z rozpoczęciem operowania w naszej przestrzeni powietrznej polskich i sojuszniczych statków powietrznych. Ma to związek z rosyjskimi atakami na Ukrainę.
W ostatnich godzinach intensyfikuje się działalność lotnicza na południowo-wschodnim obszarze Polski, co może prowadzić do zwiększonego poziomu hałasu w tym regionie. Przyczyną tego zjawiska jest rozpoczęcie operacji dyżurnych statków powietrznych.
Po raz kolejny w ostatnim czasie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat związany z aktywnością lotnictwa sojuszniczego nad Polską. Wszystko przez rosyjskie ataki rakietowe na terytorium Ukrainy.
W niedzielę nad ranem w regionie można było usłyszeć odgłosy samolotów sojuszniczych. Wszystko z powodu kolejnych ataków rosyjskiego lotnictwa na Ukrainę.
Od kilku godzin nad regionem daje się słyszeć hałas latających samolotów. Jak przekazuje Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych, trwają działania samolotów sojuszniczych w związku z atakami rakietowymi Rosji na Ukrainę.
W ćwiczeniu "Dragon 24" bierze udział 20 tys. żołnierzy, 15 tys. żołnierzy z Polski, 3,5 tys. jednostek sprzętu. Celem ćwiczeń jest pokazanie naszych zdolności, zdolności Sojuszu, jako państw ze sobą nie tylko współpracujących, działających w domenie politycznej, ale umiejących współdziałać w domenie militarnej, w praktycznej formule - powiedział wicepremier minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz w Korzeniewie.
Od dzisiaj, 12 lutego 2024 r. na drogach niemal całego kraju będzie można zaobserwować zwiększony ruch pojazdów wojskowych, związany z ćwiczeniami STEADFAST DEFENDER-24 i DRAGON-24.
Ministerstwo Obrony Narodowej wydało we wtorek komunikat w związku z naruszeniem przestrzeni powietrznej Polski przez białoruskie śmigłowce. Jeszcze rano resort obrony miał inne zdanie na temat tego incydentu informując, że polskie systemy radiolokacyjne nie odnotowały naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej.
65-latka z powiatu zamojskiego padła ofiarą oszusta podającego się za amerykańskiego żołnierza będącego na misji pokojowej NATO. Kobieta wpłaciła na konto „Departamentu Wakacji NATO” blisko 75 tysięcy złotych. Zamiast wspólnych wakacji, zostały jej tylko potwierdzenia przelewów...
- Chciałbym podziękować za bardzo owocną współpracę pomiędzy Polską a Koreą Południową w dziedzinie obronności. Analiza wojny na Ukrainie wskazuje, jak duże znaczenie, jaką dużą wagę ma artyleria. Stąd też podjęliśmy decyzję o wzmocnieniu polskiej artylerii, szczególnie artylerii rakietowej - powiedział wicepremier Mariusz Błaszczak podczas zatwierdzenia kolejnej umowy na południowokoreański sprzęt wojskowy.
W czwartek w Warszawie odbyło się spotkanie ministra Mariusza Błaszczaka i Bena Wallace’a, sekretarza obrony Wielkiej Brytanii, na którym omówiono kwestie związane z sytuacją na Ukrainie i bezpieczeństwem wschodniej flanki NATO.
- Przybycie tych 350 żołnierzy do naszego kraju ustaliłem podczas rozmowy z moim odpowiednikiem, sekretarzem obrony Benem Wallacem. Żołnierze brytyjscy poprzez swoje stacjonowanie w naszym kraju znacząco wzmacniają bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO. Traktujemy to jako wyraz solidarności – powiedział Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej, podczas konferencji w Warszawie.